Advertisement
Menu
/ as.com, marca.com

Caparrós: Kiedy słucham Mijatovicia, w brzuchu mi się przewraca

Trener Athleticu rozczarowany

Bardzo emocjonujące spotkanie...
O wszystkim co złe zapomina się na boisku. Mam na myśli to, że pewnego dnia nasz selekcjoner, Vicente del Bosque, powiedział słowa, które utkwiły mi w pamięci: "Jak trudno jest wiedzieć, jak wygrać!". I tak jest. Jeśli chodzi o grę, to myślę, że mogliśmy to wygrać i w zasadzie remisowaliśmy z Madrytem, który prowadził już dwoma golami. Co więcej, kończyliśmy spotkanie w dziesiątkę, co mogło się zdarzyć obu drużynom, a przytrafiło się tylko nam. Takie rzeczy bolą.

Poza tym kolejna porażka.
Graliśmy na dobrym poziomie. Tak było przed meczem i tak zostało po spotkaniu.

Athletic rozkręcał się z każdą minutą, ale prawda jest taka, że w tym spotkaniu otrzymał wiele ciosów.
Odczucia były dobre, ale jesteśmy w delikatnej sytuacji. Nie sprzyja nam szczęście, ponieważ w końcówce trafiliśmy w słupek i graliśmy w dziesiątkę. Koniecznie musimy już wygrywać, ponieważ w piłce porażki nie są warte emocji. Powinniśmy zacisnąć pięści i iść naprzód. Straciliśmy punkty na boisku, gdzie było wiele elementów gry, w których przegrywaliśmy i mieliśmy więcej problemów niż doprowadzenie do remisu.

Wracamy do początku. Co martwiło pana bardziej niż mecz?
Porażka. Powiedziałem, że być może czerwona kartka dla Amorebiety, ale niektórzy gracze Realu Madryt też powinni wylecieć przed końcem meczu. Kiedy słucham Mijatovicia, w brzuchu mi się przewraca. Powinni się martwić Barceloną.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!