Niepokonani od trzynastu meczów derbowych

Derby: spotkanie, zazwyczaj piłkarskie, klubów, których kibice toczą ze sobą ciągłą rywalizację. Derby Madrytu: mecz pomiędzy Realem a Atlético Madryt, z którego przeważnie górą wychodzą Królewscy. Tak mówią statystyki. W całej swej długiej historii, derby odbywały się już 142 razy, w których Los Blancos wygrali 76 pojedynków, przegrali 35, a 31 razy mecze pomiędzy madryckimi klubami zakończyły się podziałem punktów. Niezależnie, czy na Bernabéu, czy to na Vicente Calderón, derby są synonimem tryumfu Realu Madryt. W tę sobotę czas na derby numer 143, tym razem na stadionie Los Colchoneros, miejscu, gdzie zanotowaliśmy 28 wygranych, 23 razy górą okazało się Atleti, a dwudziestokrotnie padł rezultat remisowy.

Na całym świecie mamy wiele meczów derbowych, lecz zawsze pojęcie rywalizacji jest takie samo. Według badań przeprowadzonych przez dziennik Marca, tylko CSKA Moskwa ma więcej wygranych meczów derbowych z rzędu niż Real Madryt. Królewscy są zatem drugą drużyną Europy, która może się poszczycić najdłuższą dominacją w swoim mieście. Klub z Santiago Bernabéu nie przegrał rywalizacji z Atlético Madryt od trzynastu meczów. Na pierwszej pozycji plasuje się CSKA Moskwa, która nie poległa z moskiewskim Spartakiem od osiemnastu spotkań.

Kolejną drużyną w tej klasyfikacji jest warszawska Legia, która, podobnie jak Real Madryt, nie uległa stołecznej Polonii od trzynastu meczów. Następne zespoły, które dominują w swoim mieście to: Lyn Oslo, który nie przegrał z Vålerengą dwunastokrotnie, Juventus Turyn, niepokonany przez Torino od dziewięciu spotkań, FC Kopenhaga, którego hegemonii od ośmiu meczów przerwać nie może Brøndby, tyle samo spotkań bez porażki na swoim koncie może zanotować Rapid nad Austrią Wiedeń. Od siedmiu meczów swoją dominację w mieście potwierdzają IFK Göteborg, Wisła Kraków oraz Dinamo Zagrzeb, odpowiednio, w meczach przeciwko Örgryte, Cracovii i NK Zagrzeb.

Istnieją również zespoły, które przerwały swoją świetną passę wygranych spotkań derbowych. Do takich drużyn śmiało możemy zaliczyć londyński Arsenal, który po siedemnastu konfrontacjach bez porażki z Tottenhamem Hotspur, w końcu musiał uznać wyższość rywala.

Natomiast, jeżeli chodzi o derby w Hiszpanii, to, obok Derbów Madrytu, do największych możemy zaliczyć derby o prymat w Sewilli, w których Sevilla nie przegrała od pięciu meczów z Realem Betis Balompié, oraz Derby Katalonii. W tych, Espanyol po czterech kolejnych meczach bez porażki, w końcu przegrał z Dumą Katalonii.

Real Madryt przypiął sobie więc łatkę specjalisty w wygrywaniu meczów derbowych. Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko czekać, aż Królewscy po raz trzeci z rzędu odniosą tryumf nad Atlético, potwierdzając tym samym swoją dominację w stolicy Hiszpanii.