Casillas: Z waszą pomocą powalczę o Złotą Piłkę

Iker Casillas, po tym jak odebrał przed zgromadzonymi mieszkańcami Móstoles specjalny Złoty Medal, udał się na konferencję prasową, gdzie po raz pierwszy wyjawił, co czuje wobec dużych szans na zdobycie Złotej Piłki. "Zawsze mówiłem, że nie przywiązuję dużej wagi do tego typu wyróżnień, ponieważ są inni ludzie, którzy na nie zasługują. Może mój ostatni sezon sprawił, że ludzie teraz naprawdę uwierzyli i zaczęli zbierać podpisy, abym zdobył tę nagrodę. Będąc głównym bohaterem tego zamieszania, nieładnie byłoby z mojej strony teraz zrezygnować i nie walczyć o Złotą Piłkę", powiedział bramkarz Realu Madryt.

Iker wyjawił następnie, że jeśli uda mu się zdobyć Złotą Piłkę, to "pierwszym miejsce", do którego się uda, będzie Móstoles, gdzie podziękowałby za wsparcie. "Jestem szczęśliwy, ponieważ mimo to, że nie urodziłem się w Móstoles, czuję się jakby było inaczej. Kiedy przybyłem tutaj, aby odebrać ten medal, poczułem coś szczególnego, gdyż zarówno burmistrz, jak i wszyscy mieszkańcy utożsamiają się ze mną".

Na koniec kapitan reprezentacji Hiszpanii zapytany został o krytykę Hugo Gattiego, który określił Ikera mianem "strasznego bramkarza". "Od zawsze podziwiałem Gattiego, chociaż jego grę mogłem oglądać jedynie w telewizji. Nie będę wchodził w żadną polemikę. To jasne, że nie wszystkim może się podobać twoja gra. Jednak dla bramkarza najważniejsze jest to, aby nie puszczał bramek i bronił to, co trzeba. Powtarzam, Hugo jest dla mnie osobą godną podziwu. Zapewniam was, że nie sprawicie, aby rozpoczął z nim jakąkolwiek kłótnię", zakończył Casillas.