Advertisement
Menu
/ sport.es

Schuster traci cierpliwość

<i>Sport</i> donosi: Brak transferów martwi trenera

Prezes Realu Madryt kieruje wszystkie swoje działa w stronę Cristiano Ronaldo. Portugalczyk jest absolutnym priorytetem dla Calderóna. Wszystko inne jest sparaliżowane. To przywołuje wspomnienia z czasów Florenitno Pereza. Madryt nie podejmie żadnego ruchu, dopóki nie podpisze umowy z Cristiano Ronaldo. Ale do tego potrzeba oczywiście zgody Fergusona, a o nią nie będzie łatwo. Jak piszą dziennikarze katalońskiego Sportu, porozumienie jest raczej niemożliwe, co można wywnioskować z wypowiedzi szkockiego szkoleniowca.

Według Sportu, transfer Cristiano, o ile w ogóle się powiedzie, nie przyniesie Królewskim nic dobrego. Do projektu dołączył Emilio Botin, gwarantując Realowi Madryt pożyczkę w wysokości 70 milionów euro. To właśnie te pieniądze mają w większości pokryć koszt sprowadzenia Ronaldo z MU.

Według dziennika z Barcelony, Schuster zaczyna tracić cierpliwość do polityki prezesa, aczkolwiek ukrywa to skrzętnie. Niemiec skupia się na przygotowaniach do nowego sezonu. Jest zadowolony z grupy piłkarzy, którą ma, jednak jest świadomy, że to za mało, by osiągnąć wyższe cele. Liga Mistrzów jest marzeniem Blancos, ale od sześciu lat wszystko kończy się tylko na hucznych deklaracjach. Ten zespół potrzebuje piłkarzy, którzy robią różnicę w europejskich rozgrywkach.

Cristiano Ronaldo byłby przywitany z otwartymi ramionami. Może nie jest on Zidanem, ale to wspaniały zawodnik, który dodatkowo ma dużą wartość marketingową. Schuster czeka na rzekome przybycie Cristiano, jednak ma świadomość, że zespół pilne potrzebuje piłkarzy na inne pozycje: pomocnika, który narzuci swój styl gry, kogoś pokroju Gerrarda oraz napastnika, drugiego van Nistelrooya, tyle że młodszego. Sprowadzenie takich zawodników to warunek osiągnięcia poziomu, który pozwoli walczyć o coś więcej niż tylko mistrzostwo Hiszpanii, które w końcu przestanie zadowalać kibiców.

Jeśli medialny balon pęknie i sprawa Ronaldo zakończy się fiaskiem, Calderón będzie zmuszony do wdrożenie w życie "planu B". Robinho nie odejdzie do Chelsea, a Królewscy dołożą starań do sprowadzenia Rafaela van der Vaarta.

Co ciekawe, Sport nie wspomniał słowem o Davidzie Villi, który, jak wiadomo, jest alternatywą dla Cristiano Ronaldo.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!