Advertisement
Menu
/ as.com

David Villa alternatywą

Jeśli nie powiedzie się transfer Cristiano

Jeśli transfer Cristiano Ronaldo ostatecznie się nie powiedzie, to priorytetem dla Realu Madryt stanie się wtedy David Villa. Oczywiście Ramón Calderón w dalszym ciągu jest przekonany, że uda się sprowadzić Portugalczyka, ale jednym okiem zerka jednocześnie na niezbyt ciekawą sytuację w Valencii. Villa, którego kontrakt obowiązuje do 2013 roku (zarabia 1,8 miliona euro netto rocznie) został zapewniony przez Solera, że jeśli zdecyduje się pozostać na Mestalla, to dostanie propozycję przedłużenia umowy wraz ze zwiększeniem zarobków.

Agent zawodnika, José Luis Tamargo, spotkał się przed finałem Copa del Rey, w którym Valencia mierzyła się z Getafe, z sekretarzem technicznym Królewskich, Miguelem Ángelem Portugalem. Na spotkaniu tym ustalono, że cena za Villę może wynieść około 35 milionów euro oraz jakiś zawodnik Blancos. Valencia jednak nie zamierza sprzedać swojego gwiazdora za mniej niż 40 milionów euro (klauzula odstępnego wynosi 126 milionów euro).

Innsbruck
Hat-trick, jakim popisał się David Villa w meczu z Rosją, pozbawił Calderóna oraz Mijatovicia, którzy spotkanie to oglądali z trybun, jakichkolwiek wątpliwości co do tego transferu. Tamargo, który również znajdował się na stadionie, wysłał w kierunku przedstawicieli Realu Madryt kolejny sygnał. "Villa nie jest tak drogi, jakby się mogło wydawać". Wtedy właśnie doszło do drugiego kontaktu między obiema stronami...

Valencia zmuszona jest spłacić 150 milionów euro jeszcze przed końcem tego roku. Całkowity dług klubu wynosi aż 439 milionów euro (należy dodać do tego koszty budowy nowego stadionu, które wynoszą 350 milionów). Jedno jest pewne - Valencia potrzebuje pieniędzy od zaraz. Teraz decyzja należy do nowego prezesa klubu, Vicente Soriano, który będzie musiał się liczyć z zamiarami swojego cracka. "Postaramy się, aby nasze gwiazdy nie odeszły. Nie mogę jednak zapewnić, ze tak się stanie", wyjawił prezes.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!