Van der Vaart dopiero za rok?

Według madryckiego Asa Rafael van der Vaart przeniesie się do Madrytu w sezonie 2009 - 2010. Porozumienie zostało podpisane dwa dni temu w hiszpańskiej Chiclanie, gdzie mieszkają dziadkowie zawodnika. Główny zainteresowany odmawia komentarzy.

Skomplikowana sytuacja kontraktowa
Co więcej, Real Madryt osiągnął jak dotąd porozumienie tylko z piłkarzem. Holenderski pomocnik miałby przenieść się do Madrytu w przyszłym roku i związać się z klubem pięcioletnim kontraktem. Teraz władze Królewskich muszą rozpocząć negocjacje z HSV, obecnym pracodawcą piłkarza. W przyszłym roku Rafaelowi kończy się kontrakt i w związku z tym mógłby odejść do innego klubu za "symboliczny" milion euro. Władze HSV z pewnością na to nie pozwolą i będą chciały zarobić na transferze piłkarza, a klauzula odejścia wynosi 23 miliony euro. Dlatego przed Mijatoviciem i spółką stoi następujące zadanie - przekonać niemiecki klub, aby van der Vaarta nie sprzedawał nigdzie indziej, tylko do Realu Madryt. Rzecznik HSV Jörn Wolf stwierdził wczoraj, że do klubu nie wpłynęła jeszcze żadna oferta od mistrza Hiszpanii.

Czy Holender mógłby pojawić się przy Concha Espina już w tym sezonie? Tak, o ile nie wypali akcja pod kryptonimem "Cristiano Ronaldo w Realu". Trzeba także pamiętać, że w sierpniu ubiegłego roku Valencia również zawarła porozumienie z van der Vaartem, ten był zdeterminowany by grać dla Los Ches, jednak niemiecki klub nie zgodził się na transfer. Valencia oferowała wtedy 18 milionów euro.

Hiszpańskie korzenie Rafaela van der Vaarta
Holender właśnie pożegnał się ze swoimi dziadkami mieszkającymi w miejscowości Chiclana, których co rok odwiedza podczas wakacji. Zawodnik HSV jest synem i wnukiem hiszpańskich emigrantów. Jego mama oraz dziadkowie wyemigrowali do Heemskerk w Holandii w 1964 roku. W 1982 roku dziadkowie wrócili i kupili dom w Kadyksie. Gdy 1983 roku urodził się Rafael, wraz z rodzicami mieszkał w przyczepie kempingowej, podróżując po holenderskich landach. Sytuacja zmieniła się w 1993 roku, gdy piłkarski talent Rafaela został zauważony i chłopak trafi do prestiżowej szkółki Ajaxu Amsterdam. Van der Vaart jest żonaty z śliczną Silvią Meis, mają dwuletniego synka Damiana.