Advertisement
Menu
/ goal.com

Cannavaro: Pragnę wygrywać z Realem Madryt

Wywiad z włoskim defensorem

Fabio Cannavaro, wracający po kontuzji, która uniemożliwiła mu występ na Mistrzostwach Europy w Austrii i Szwajcarii, udzielił wywiadu, w którym zaznaczył, że rehabilitacja "przebiega dobrze i gładko" i nie może się już doczekać powrotu na boisko. Cannavaro pojedzie wraz ze swoimi kolegami do Portugalii.

- Pracowałem z różnymi fizjoterapeutami i moja rehabilitacja przebiega dobrze i gładko. Pojadę z kolegami do Algarve i później wezmę udział w przedsezonowych przygotowaniach. Nie wiem jeszcze, czy będę w stanie trenować na tym samym poziomie, co reszta grupy, ale czuję się całkiem nieźle. Miałem szczęście - powiedział Fabio.

W rozmowie z dziennikiem Marca, Włoch wspomniał oczywiście o triumfie Hiszpanów, jednak jest zdania, że La Selección nie wygrało wszystkich meczów, lecz pięć na sześć możliwych, gdyż z Włochami zwyciężyli dopiero w rzutach karnych: "Byłem bardzo szczęśliwy, widząc Hiszpanię zwyciężającą na Euro. Grali niesamowicie dobrze i zasłużyli na to, chociaż tu we Włoszech mówimy, że wygrali wszystkie mecze za wyjątkiem tego przeciw nam. Prezentowali się bardzo dobrze i cieszę się na myśl o swoich kolegach z drużyny. Teraz w drużynie mamy mistrza świata i Europy. To świetne dla Realu Madryt".

- Wygraliśmy dwa ostatnie sezony ligowe, co musi oznaczać, że wykonujemy dobrą pracę. Teraz musimy zacząć wierzyć, że stać nas na triumf w Lidze Mistrzów. Myślę, że to cel każdego piłkarza. Będziemy ciężko trenować, by przywieźć ten puchar do domu. Nigdy go nie wygrałem, ale potrafię sobie wyobrazić, jak bardzo byłbym szczęśliwy, gdyby tak się stało - powiedział Cannavaro, zapytany o cele Realu Madryt.

- Mamy solidną drużynę, co udowodniliśmy w zeszłym sezonie, pozostając na czele przez cały rok. Graliśmy konsekwentną piłkę i teraz możemy być już tylko lepsi. Chcemy radzić sobie lepiej w Europie, więc miejmy nadzieję, że będzie nam sprzyjało szczęście.

Środkowy obrońca zmagania swoich reprezentacyjnych kolegów oglądał z wysokości linii bocznej i jest już bardzo niecierpliwy, pragnąc powrotu do gry. "Brakuje mi kontaktu z piłką. Nie grałem na Euro i nie mogę się już doczekać powrotu rozgrywek", dodał Canna.

Na koniec, były defensor Juventusu zadeklarował, że na Santiago Bernabéu jest bardzo szczęśliwy i nie ma żadnych planów związanych z powrotem do swojego kraju. "Myślę tylko o wypełnieniu kontraktu z Realem Madryt. Jestem szczęśliwy, zarówno w drużynie, jak i samym mieście. Moje dzieci chodzą tu do szkoły i są szczęśliwe. Klub ma ambitny projekt i czuję się doceniany przez fanów. Czas powie mi, kiedy trzeba będzie zakończyć karierę, ale na dzień dzisiejszy zostaję w Realu Madryt. Pragnę wygrywać", zakończył Włoch.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!