Manchester szuka już zastępcy dla Ronaldo

Szkoleniowiec Manchesteru United, Alex Ferguson, stawił się wczoraj na pierwszym spotkaniu zarządu, którego głównym celem było ustalenie wstępnych planów na przyszły sezon oraz poruszenie tematu Cristiano Ronaldo. Chociaż Ferguson za każdym razem publicznie zapewnia, że Portugalczyk nie jest na sprzedaż, powoli zaczyna się zastanawiać, jakiego zawodnika powinien kupić za pieniądze ze sprzedaży Crisa.

Okazuje się, że Szkotowi bardzo się podoba bułgarski napastnik Tottenhamu, Dimityr Berbatow. Piłkarz ten mogłby się stać jednym z ważniejszych wzmocnień ManU na przyszły sezon, a jednocześnie załatałby lukę po Ronaldo, który prawdopodobnie odejdzie do Realu Madryt. Ferguson złożył już Tottenhamowi ofertę opiewającą na 23,5 miliona euro. Okazuje się jednak, że suma taka nie zadowala działaczy angielskiego klubu.

Najważniejszym dla Czerwonych Diabłów jest jednak fakt, że na transfer ten zgodził się sam Berbatow, który jest zachwycony możliwością przejścia na Old Trafford. Prezes Tottenhamu, Daniel Levy, został już poinformowany przez agenta Bułgara, Emila Dantczewa, że zamiarem piłkarza jest odejście z klubu. Zespół z Londynu przychylił się do prośby swego zawodnika i wystawił go na listę transferową. Berbatow został wyceniony jednak na 35 milionów euro.

Transfer Cristiano
Okazuje się, że transfer Berbatowa może znacząco przybliżyć Cristiano Ronaldo do Realu Madryt. Manchester jest świadom tego, że bułgarskim napastnikiem był również poważnie zainteresowany zespół ze stolicy Hiszpanii, który szukał dobrego zmiennika dla starzejącego się Ruuda van Nistelrooya. Może się teraz okazać, że jeśli ManU zgodzi się na rozpoczęcie negocjacji w sprawie Cristiano, to Królewscy definitywnie zrezygnują z walki o Berbatowa, nie przeszkadzając tym samym Czerwonym Diabłom.