Niemcy - Turcja

Niemcy - Turcja

Mówi się, że Niemcy grają do końca. Co w takim razie można powiedzieć o Turcji? Gdyby zebrać razem te wszystkie niesamowite tureckie mecze, te dramatyczne batalie ze Szwajcarią, Czechami i Chorwacją, to Turcy prowadzili przez kilka minut, przez niewiele ponad sto sekund!

A jednak. Odprawili do domu gospodarzy Szwajcarów, faworyzowanych Czechów i świetną Chorwację. W ostatnich minutach, w ostatnich sekundach gry.

Gdy inni spuszczali głowy, Turcy zaczynali grać. Gdy innym opadały ręce, Turcy zaczynali walczyć. Gdy inni słaniali się ze zmęczenia, Turcy włączali turbodoładowanie. I wtedy nie było przebacz.

Wiecie ile minut rozegrała Turcja na tych Mistrzostwach Europy? 390. Przez ile minut prowadziła? Przez dwie, dwie minuty. I jest w półfinale. I ma 14 zawodników zdolnych do gry, w tym dwóch bramkarzy. I nikt więcej oprócz tej czternastki nie zagra. I Turcja nie ma zamiaru powiedzieć pas. Bo poddać się to zginąć.

- U niego nie spuścisz głowy. Jeśli utracisz wiarę, on Ci ją przywróci. Jego krzyk to najgorsza rzecz, jaką przeżyłem. Wierzcie mi, nie ma nic gorszego niż gniew naszego trenera - opowiada o Fatihu Terimie pomocnik Kazim. - Zobaczyłem swoich zawodników, jak leżą na murawie - mówi sam Terim o końcówce meczu z Chorwacją - Kazałem im wstać i walczyć. Zaatakować. Najgorsza rzecz, to bać się porażki.

Ot, cała prawda o Turcji. Przyjmiesz potężny cios? Nieważne, nawet jeśli do końca ostatniej rundy zostało pół minuty. Wstań, atakuj i walcz. Do ostatnich sekund ostatniego końca.

A Niemcy? Niemcy wiedzą swoje. Wygrają. Jak trzeba będzie to i w końcówce. To jest teraz specjalność Turków? Powstaje nowa futbolowa prawda? Że na końcu zawsze wygrywają Turcy? Wolne żarty.

Tak Niemcy grają w końcówkach meczów:
1914: 4:4 z Holandią po golu w 90. minucie.
1939: 4:4 z Protektoratem Czech i Moraw po golu w 85. minucie.
1958: 2:2 z Austrią po golu w 89. minucie.
1968: 1:1 z Francją po golu w 87. minucie.
1969: 1:1 z Walią po golu w 90. minucie.
1985: 2:2 z CSRS po golu w 87. minucie.
1986: 1:1 z Urugwajem po golu w 85. minucie (faza grupowa MŚ).
1987: 1:1 z Brazylią po golu w 90. minucie.
1992: 1:1 ze Wspólnotą Niepodległych Państw po golu w 90. minucie.
1993: 3:3 z Brazylią po golu w 90. minucie.
1998: 1:1 z Rumunią po golu w 88. minucie.
2000: 1:1 ze Szwecją po golu w 85. minucie.

To były, moi drodzy, tylko niemieckie remisy w ostatnich minutach gry. Teraz czas na zwycięstwa:

1910: 3:2 ze Szwajcarią po golu w 85. minucie.
1933: 1:0 z Polską po golu w 90. minucie.
1954: 3:2 z Węgrami po golu w 85 minucie (finał MŚ!).
1968: 1:0 z Cyprem po golu w 90. minucie (gol Gerda Muellera).
1969: 1:0 z Austrią po golu w 89. minucie (gol Gerda Muellera).
1972: 3:1 z Anglią po golach w 85. i 88. minucie (gole Gerda Muellera).
1976: 4:2 z Jugosławią po golach w 115. i 118. minucie (półfinał ME!).
1978: 2:1 z Anglią po golu w 86. minucie.
1980: 2:1 z Belgią po golu w 89. minucie (finał ME!).
1982: 2:1 z CSRS po golu w 88. minucie.
1984: 2:1 z ZSRR po golu w 89. minucie.
1986: 1:0 z Marokiem po golu w 88. minucie (1/8 finału MŚ).
1989: 2:1 z Bułgarią po golu w 87. minucie.
1990: 2:1 z Holandią po golu w 85. minucie (1/4 finału MŚ)
1992: 3:2 ze Szwecją po golu w 89. minucie (półfinał ME)
1992: 2:1 z Danią po golu w 88. minucie (rewanż za przegrany finał ME).
1996: 2:1 z Czechami po golu w 96. minucie (finał ME!, to był ”złoty" gol. który zakończył mecz).
1997: 1:0 z Izraelem po golu w 85. minucie
1997: 4:3 z Albanią po golu w 90. minucie.
1998: 2:1 z Meksykiem po golu w 86. minucie (1/8 MŚ).
1999: 1:0 z Norwegią po golu w 90. minucie.
2000: 3:2 z Czechami po golu w 90. minucie.
2001: 2:1 z Albanią po golu w 88. minucie
2002: 1:0 z Paragwajem po golu w 88. minucie (1/8 finału MŚ).
2003: 2:0 z Wyspami Owczymi po golach w 89. i 90. minucie!
2004: 2:1 z Chorwacją po golu w 89. minucie.
2005: 4:3 z Australią po golu w 88. minucie.
2006: 1:0 z Polską po golu w 90. minucie (faza grupowa MŚ).

Wiemy już, jak w końcówkach meczów grają Niemcy. Jak w końcówkach meczów na tych Mistrzostwach Europy grają Turcy także wiemy. Jak w końcówkach meczów poza ME grają Turcy nie wiemy. Przynajmniej ja nie wiem. Najważniejsze, jak Turcy grają w meczach z Mistrzami Świata Końcówek Meczów Niemcami:

1951: NRF przegrywa w Berlinie z Turcją 1:2, decydujący gol pada w 85. minucie.
1966: Turcja przegrywa w Ankarze z NRF 0:2, drugi gol pada w 85. minucie.
1979: RFN wygrywa w Gelsenkirchen 2:0, drugi gol pada w 89. minucie.
2005: Turcja wygrywa w Stambule 2:1. Zwycięski gol pada w 89. minucie. Gola kontaktowego Niemcy zdobywają minutę później:)

Niemcy w tej rywalizacji w końcówkach strzelili trzy gole, Turcy dwa. Jednak to ich bramki były o niebo ważniejsze, bo zapewniały zwycięstwo. Gole Niemców właściwie nie miały znaczenia.

Hmm, więc jak będzie? Bardzo poważnie okaleczona czternastka Turków kontra niemiecki walec od przetaczania się po rywalach. Czy ktoś w ogóle wierzy w tych niesamowitych choć straszliwie wykrwawionych Turków? A ktoś w nich wierzył w absolutnej końcówce dogrywki meczu z Chorwacją przy stanie 0:1? To ma być mecz na śmierć i życie. I będzie.

Prognozowane składy:

Niemcy: 1-Jens Lehmann; 3-Arne Friedrich, 17-Per Mertesacker, 21-Christoph Metzelder, 16-Philipp Lahm; 8-Torsten Frings, 6-Simon Rolfes; 7-Bastian Schweinsteiger, 13-Michael Ballack, 20-Lukas Podolski; 11-Miroslav Klose

Turcja: 1-Recber Rustu; 20-Sabri Sarioglu, 4-Goekhan Zan, 6- Mehmet Topal, 3-Hakan Balta; 18-Kazim Kazim, 7-Mehmet Aurelio, 5- Emre Belozoglu, 22-Hamit Altintop, 11-Tumer Metin; 9- Semih Senturk

Sędziowie: Massimo Busacca, asystenci: Matthias Arnet, Stephane Cuhat (wszyscy Szwajcaria), techniczny: Peter Frojdfeldt (Szwecja)
Stadion: im. Świętego Jakuba w Bazylei, 42 500