Chorwacja - Turcja
Pora na drugi ćwierćfinał
Chorwacja - Turcja
O 20.45 w Wiedniu zmierzą się ze sobą reprezentacje Chorwacji oraz Turcji. Stawką meczu jest awans do półfinału, w którym już czekają Niemcy.
Chorwacja
Ekipa Slavena Bilicia niespodziewanie okazała się najlepsza w grupie B, odnosząc komplet zwycięstw. Chorwaci prezentowali bardzo ofensywny, efektowny i skuteczny futbol. Pokazali również, że posiadają w składzie wartościowych zmienników, którzy bez trudu rozprawili się z Polską. W ich jedenastce mieszają się młodość i rutyna. Dzięki takim zawodnikom jak bracia Kovaczowie czy Simunić zespół posiada niezbędne doświadczenie, a przedstawiciele młodszego pokolenia - Kranjcar, Rakitić czy Modrić - nadają drużynie świeżości.
Turcja
Podopieczni Fatiha Terima rzutem na taśmę zapewnili sobie awans z drugiego miejsca grupy A. Po porażce w inauguracyjnym spotkaniu z Portugalią mieli nóż na gardle, ale w ostatnich minutach drugiego pojedynku ze Szwajcarią zdołali strzelić gola i wywalczyć niezwykle cenne trzy punkty. O wszystkim miał zadecydować pojedynek z Czechami. W drugiej połowie Turcy przegrywali już 0-2, lecz nie poddali się i permenentnie atakowali bramkę Petra Cecha. Dzięki ogromnej ambicji najpierw doprowadzili do wyrównania, a następnie Nihat zapewnił im zwycięstwo również w samej końcówce. Drużyna znad Bosforu walczy zawsze do końca i prezentuje ofensywny futbol. Nie jest to co prawda europejska potęga, ale w konfrontacji z Chorwatami Tuncay i spółka nie stoją na straconej pozycji.
Przypuszczalne składy:
Chorwacja: Stipe Pletikosa, Vedran Corluka, Robert Kovac, Josip Simunić, Danijel Pranjlić, Dario Srna, Niko Kovac, Luka Modrić, Ivan Rakitić, Niko Kranjcar, Ivica Olić
Turcja: Recber Rustu; Hamit Altintop, Gokhan Zan, Servet Cetin, Hakan Balta, Sabri Sarioglu, Mehmet Topal, Tuncay Sanli, Arda Turan, Semih Senturk, Nihat Kahveci
Sędzia: Roberto Rosetti (Włochy)
Asystenci:Alessandro Griselli (Włochy), Paolo Calcagno (Włochy)
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze