Barcelona i Getafe zainteresowane Parejo

Pomocnika Realu Madryt Castilla, Daniego Parejo, czeka okienko transferowe pełne wrażeń. Jak podało wczorajsze wydanie dziennika Marca, w swojej drużynie widziałby go trener... FC Barcelona, Pep Guardiola. Parejo jest jednym z transferowych priorytetów Katalończyków, którzy uważają go za wschodzącą gwiazdę hiszpańskiego futbolu. Jednakże, jeśli Blaugrana zdecydowałaby się na tę operację, musiałaby wyłożyć 15 milionów euro. Tyle bowiem wynosi klauzula odejścia zawodnika.

Na ten transfer nie zgodzi się na pewno Real Madryt, który zna wartość swojego piłkarza, dlatego w tym momencie większe szanse ma Getafe CF. Klub spod Madrytu, którego nowym trenerem został Víctor Muńoz, chciałby wypożyczyć Parejo.

Zainteresowanie Getafe tym młodym zawodnikiem nie jest zaskakujące, ponieważ prezes klubu, Ángel Torres, zawsze wypowiadał się o Danim w ciepłych słowach. W dodatku, transfer Parejo ma tym większe szanse, że Getafe sprzedało Braulio, w konsekwencji czego Dani grałby w Primera División tuż za plecami Uche.

Dobre relacje
Dobre relacje i bliska współpraca pomiędzy Getafe a Realem Madryt czynią ten transfer bardzo prawdopodobnym. Ramón Calderón oświadczył już piłkarzowi, który nie zadebiutował jeszcze w pierwszej drużynie, że w przyszłym sezonie występować będzie w Primera División. Teraz trzeba będzie poczekać na decyzję samego zawodnika i Bahíi, firmy reprezentującej Daniego. Jednakże, to nie jedyne oferty, jakie złożone zostały za pomocnika Castilli. Jak wcześniej informowało Radio Marca, zainteresowanie Parejo wykazywało także Queens Park Rangers, którego właścicielem jest Flavio Briatore.