Advertisement
Menu
/ marca.com

Cristiano nie chce wracać do Manchesteru

Ronaldo obawia się reakcji fanów ManU

Wydaje się, że transfer Cristiano Ronaldo do Realu Madryt jest już tylko kwestią czasu. Mając na uwadze to całe zamieszanie, które ma miejsce od kilku tygodni, Portugalczyk nie pozostawił sobie po prostu innego wyjścia. Okazuje się, że portugalski crack nie chce już nawet wracać do Manchesteru, gdyż po prostu obawia się reakcji kibiców Czerwonych Diabłów. O tych wielkich obawach piłkarza poinformowany został już klub ze stolicy Hiszpanii. Sam zawodnik twierdzi, że sytuacja jest już tak napięta, że przejście na Santiago Bernabéu jest dla niego jedynym wyjściem.

Jasnym jest, że Cristiano po prostu nie wyobraża sobie powrotu do Manchesteru i rozpoczęcia zwyczajnych treningów pod okiem Aleksa Fergusona po tym wszystkim, co się ostatnio wydarzyło. Szkot jest coraz bardziej zdenerwowany na swojego zawodnika i już nawet w publicznych prasowych nie ukrywa swego oburzenia. Czy istnieje jakakolwiek szansa na to, aby Cris jakby nigdy nic stawił się na Old Trafford i rozpoczął przygotowania do kolejnego sezonu?

Chyba tak. Ale aby tak się stało, Ronaldo musiałby najpierw publicznie przeprosić fanów ManU za to całe zamieszanie i następnie poprosić o jeszcze jedną szansę. Jednak nic z tych rzeczy. Cristiano nawet nie rozważa takiej opcji, co tylko jeszcze bardziej uspokaja Calderóna i cały Real Madryt. Portugalczyk podjął już bowiem ostateczną decyzję, dlatego agent zawodnika, Jorge Mendes, poinformował już Manchester o tym, że jego klient chce odejść. Jak się okazuje, to właśnie Mendes będzie przedstawicielem Królewskich w rozmowach z ManU, które mają przybliżyć obie strony do rozpoczęcia negocjacji.

Ruch Manchesteru
Wydaje się, że Czerwone Diabły mają już dość bezczynnego czekania i również włączają się do gry. Manchester przeszedł bowiem do kontrataku i poważnie zainteresował się Sergio Ramosem oraz Robinho. Według działaczy Realu Madryt, jest to najlepszy dowód na to, że Anglicy gotowi są rozpocząć poważne negocjacje. Królewscy stawiają jednak sprawę jasno - Ramos na pewno nie zostanie włączony do tej operacji. Nieco inaczej wygląda za to sytuacja Robinho. Gdyby bowiem do Madrytu przybył Ronaldo, Blancos poważnie by się zastanowili nad transferem Brazylijczyk.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!