Advertisement
Menu

Glansrijke overwinning! Francja rozbita przez Holandię!

Cudowny mecz Robbena. Popis <i>madridistas</i>

Holandia 4:1 Francja

No cóż, początkowo wydawało się, że nie będzie to w wykonaniu Holendrów mecz choćby w połowie tak dobry jak z Włochami. Podopieczni legendarnego Marco van Bastena zagrali jednak w sumie fenomenalnie. W pierwszej połowie Francuzi statystycznie wypadali co prawda lepiej od rywali, ale mieli tylko dwie dogodne okazje do zdobycia gola, a w obu wyśmienicie spisał się Edwin van der Sar. Zresztą było już wówczas 1:0 dla Holendrów pod bramce Dirka Kuijta.

Druga połowa rozpoczęła się od naporu Francuzów, ale Trójkolorowi spisywali się (mniej więcej) jak wczoraj Austriacy - tyle tylko, że w 49. minucie mogli dostać rzut karny za zagranie ręką jednego z Holendrów. Nie dostali, ale nie załamało ich to.

Napór Les Bleus nie ustawał, a Holendrzy jakby zapomnieli, że są Holendrami. Ratowała ich tylko nieporadność podopiecznych Raymonda Domenecha. I skutek tego był taki sam, jak w meczu Anglia... pardon, Austria - Polska, to znaczy niewykorzystane sytuacje się zemściły. Holendrzy pokazali, iż są mistrzami kontrataku - świetne podanie naszego Ruuda van Nistelrooya (piętą), popisowe dośrodkowanie klubowego kolegi, Arjena Robbena, strzał Robina van Persiego i Grégory Coupet... broni? Prawie. Zabrakło może dwóch centymetrów. Holandia - dwa. Francja - zero.

Kontaktowego gola zdobył Thierry Henry, który po mistrzowsku oszukał kryjącego go rywala i zrehabilitował się za zmarnowaną sytuację jeden na jednego... i co z tego? Minęły dosłownie sekundy, Arjen Robben pobiegł z piłką w kierunku bramki Coupeta i strzelił.

Panowie Z czuba opisali ten strzał lepiej, niż ja potrafiłbym to zrobić: "Piłka nie miała miejsca, żeby się zmieścić w krótkim rogu. Tyle, że się zmieściła". Francja - jeden. Holandia - TRZY! A na koniec Wesley Sneijder dobił, czy może raczej dokończył masakrę, wicemistrzów świata pięknym uderzeniem z dystansu! Cztery do jednego!

Geweldig, fantastisch Nederland! A Francja zawisła na krawędzi...

Madridistas w barwach reprezentacji Holandii zagrali co najmniej poprawnie. Robben, jak już wspomnieliśmy, zaliczył asystę przy drugim golu po akcji rozpoczętej przez Van Nistelrooya, a następnie sam pokonał Grégory'ego Coupeta - w pełni zasłużył więc na tytuł piłkarza meczu. Ruud tez miał zresztą szansę na zdobycie gola, ale Coupet cudem uniknął przelobowania. Piękną bramkę zdobył za to Wesley Sneijder, przez dziewięćdziesiąt minut pracowity, ale (mimo wszystko) niewidoczny. Możemy być dumni z naszych piłkarzy.

Bez zarzutu grał też były piłkarz Realu Madryt, obecnie piłkarz Chelsea FC, Claude Makélélé. Nicolas Anelka przebywał na boisku zbyt krótko, by można go było uczciwie ocenić, ale należy mu się pochwała za dużo dobrych chęci.

Bramki:
1:0, Kuyt, 10' - RapidShare! lub SendSpace!
2:0, van Persie, 59' - RapidShare! lub SendSpace!
2:1, Henry, 71' - RapidShare! lub SendSpace!
3:1, Robben, 72' - RapidShare! lub SendSpace!
4:1, Sneijder, 90' - RapidShare! lub SendSpace!

Holandia: 1. Edwin van der Sar - 21. Khalid Boulahrouz, 2. Andre Ooijer, 4. Joris Mathijsen, 5. Giovanni van Bronckhorst - 17. Nigel de Jong, 8. Orlando Engelaar - 18. Dirk Kuijt, 23. Rafael van der Vaart, 10. Wesley Sneijder - 9. Ruud van Nistelrooy
Francja: 23. Grégory Coupet - 19. Willy Sagnol, 15. Lilian Thuram, 5. William Gallas, 13. Patrice Evra - 6. Claude Makélélé, 20. Jeremy Toulalan - 10. Sidney Govou, 22. Franck Ribéry, 7. Florent Malouda - 12. Thierry Henry

Chciałbym podziękować holenderskim kolegom-wikipedystom, wspólnie z którymi mogłem emocjonować się tym cudownym spotkaniem. Te holenderskie wstawki w tekście to od nich.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!