Soldado: Jestem otwarty na wszelkie oferty

Roberto Soldado jest w pełni świadomy, iż Bernd Schuster nie widzi dla niego miejsca w swoim projekcie na najbliższy sezon, zatem otwarcie przyznaje, że chętnie podejmie nowe wyzwania. Hiszpański napastnik idealnie pasuje do planów Benfiki, intensywnie poszukującej zawodnika, który z Oscarem Cardozo stworzy bramkostrzelną parę. Negocjacje z Rafikiem Djebbourem nie przyniosły skutku, więc Portugalczycy znów zwrócili się w stronę Madrytu.

Niestety i tutaj zanosi się na długotrwałe i skomplikowane rozmowy – Benfica jest zainteresowana wypożyczeniem snajpera, podczas gdy Real Madryt oczekuje siedmiomilionowej oferty i chce definitywnie sprzedać wychowanka. Główny bohater spekulacji wyznał podczas jednego z wywiadów, iż do jego agenta napłynęły oferty z Anglii czy Włoch, jednak transfer do Portugalii może być najkorzystniejszy.

– Benfica ma szansę na występy w Champions League w przyszłym sezonie i to dość ważny czynnik. Quique Flores to szkoleniowiec, który mnie zna i wie, ile jestem wstanie wnieść do zespołu. Jeśli dołączę do Benfiki, dam z siebie wszystko, będę bronił mojego zespołu do śmierci. Tego oczekują od piłkarzy ich kibice – skomentował na falach TSF Soldado.

Zainteresowanie ze strony włodarzy Benfiki nie jest nowością, już za kadencji Jose Antonio Camacho Portugalczycy próbowali zakontraktować canterano. Sam zawodnik przyznaje, że teraz sytuacja uległa zmianie.

– Kiedy Benfica wyraziła zainteresowanie moją osobą, wolałem pozostać w Realu Madryt, ponieważ wierzyłem, że będę mógł regularnie występować. Tak się nie stało, moje plany są teraz inne i jestem otwarty na wszelkie oferty – zakończył napastnik.