Cristiano z dziewiątką?

Kiedy David Beckham przybył 2 lipca 2003 roku do Madrytu, na kolacji, na której obecna była również jego żona, Victoria Adams, poruszono temat numerka, jaki na swoich plecach dzierżyć będzie sławny Anglik. Jedną z propozycji był numer 23, który był odniesieniem do innej ikony światowego sportu, Michaela Jordana. Becks nie musiał się długo zastanawiać: "Jest dobry! Podoba mi się".

Beckham upiekł tym samym dwie pieczenie na jednym ogniu. Z jednej strony zwiększył liczbę swoich fanów w Stanach Zjednoczonych, czyli w kraju, w którym wcześniej nie był zbyt popularny. Z drugiej natomiast nie narobił sobie w nowej drużynie wrogów, gdyż zrezygnował z siódemki, którą zawsze dzierżył na Old Trafford, na rzecz swojego nowego kapitana, Raúla Gonzáleza Blanco.

Sekret
Wszystko wskazuje na to, że sytuacja taka powtórzy się w przypadku Cristiano Ronaldo, który również ma zagwarantować Realowi Madryt wielkie dochody z marketingu. Oczywiście temat ten jest na razie traktowany z dystansem, gdyż jeszcze nic tak naprawdę nie wiadomo. Jednak rozpoczęto już pierwsze rozmowy. "Jeśli przybędzie Cristiano Ronaldo, to dziewiątką będzie dla niego. Powinien być to odpowiedni numer dla takiego zawodnika jak on".

W rozmowach między Królewskimi a Jorge Mendesem, który jest agentem Portugalczyka, ten drugi zapewnił w imieniu swojego klienta, że Cristiano dołączy do drużyny Schustera z pokorą, przestrzegając jednocześnie hierarchię oraz zasady, jakie panują w szatni. Portugalski crack podziwia Raúla, dlatego nie będzie walczył o numer 7, który przecież nosi obecnie w Manchesterze i swojej reprezentacji.

Następca
Dziewiątka Roberto Soldado, który na pewno odejdzie tego lata z Madrytu, znów znajdzie się na plecach wielkiej światowej gwiazdy. Osobliwym będzie fakt, że nad numerem 9 widniało będzie samo Ronaldo, gdyż Cristiano zrezygnował z pierwszej litery swego imienia już w poprzednim sezonie. Tym samym, po 18 miesiącach na Santiago Bernabéu znów będzie biegał Ronaldo z dziewiątką na plecach. Fakt ten nie powinien wpłynąć na dochody z marketingu, gdyż i tak przygotowane już są nowe koszulki na sezon 2008/09. Podsumowując, dziewiątka już czeka na Ronaldo... Cristiano Ronaldo.