Villa następcą Raúla?

Jaki jest najlepszy strzelec reprezentacji Hiszpanii i Realu Madryt z siódemką na plecach? Kiedyś Juanito i Butragueńo, teraz Raúl. A w przyszłości David Villa? To możliwe. Real Madryt w ostatnich dniach zdaje się być najbliższy sprowadzenia asturyjskiego napastnika na przyszły sezon. W obecnych rozgrywkach Villa bardzo męczy się w wyjątkowo słabej Valencii więc klub może ułatwić transfer, co w ostatnich latach było nie do pomyślenia. Blancos wiedzą, że to najlepsza okazja na sprowadzenie nowego cracka.

Nie ma w tym nic dziwnego. Real Madryt tradycyjnie wyławiał z La Liga najlepszych zawodników: Gordillo, Hierro, Sergio Ramos... Korzyść z tego jest podwójna: wzmocnienie własnej drużyny i osłabienie lokalnych rywali. Niewielu piłkarzy z ligi hiszpańskiej potrafi odmówić pokusie gry na Bernabéu. Obecnie Villa, jedna z największych gwiazd "hiszpańskiej produkcji", znajduje się w obrębie zainteresowania najlepszych klubów świata. Już na samą myśl o transferze Davida trzęsą się drzewka pomarańczowe w Walencji, gdyż po odejściu do Madrytu, może się on stać koszmarem tamtejszego klubu.

Sprowadzenie Davida Villi będzie kolejnym wyrazem prohiszpańskiej polityki prowadzonej przez Real Madryt. Po wielu sezonach, kiedy to w szatni Królewskich była istna Wieża Babel, klub zaczął stawiać na hiszpańskich piłkarzy. Obecnie to Hiszpanie: Raúl, Casillas i Guti tworzą trzon madryckiego zespołu, a El Guaje mógłby dołączyć do tych piłkarzy. Dwudziestosześcioletni napastnik to gwarancja bramek więc mógłby on przejąć pałeczkę najpierw po van Nistelrooyu (32 lata), a później po Raúlu (30). Jeśli wybierze białe barwy, nie zachowa raczej obecnego numeru, ponieważ magiczna siódemka należy obecnie do kapitana. Jednak gdy González Blanco zakończy piłkarską karierę, to właśnie Villa będzie najlepszym kandydatem do przejęcia jego numeru. W reprezentacji Hiszpanii już tak się stało. Czy w Realu Madryt będzie podobnie?