29. kolejka Primera División - zapowiedź

Świąteczna przerwa nie dotyczy piłkarzy występujących na hiszpańskich boiskach. W sobotę i niedzielę na dziesięciu stadionach rozegrane zostaną spotkania 29. kolejki Primera División. Sytuacja w tabeli jest bardzo ciekawa, a dzięki temu możemy spodziewać się kolejnego pasjonującego weekendu. Niewielkie różnice punktowe pomiędzy rywalizującymi drużynami sprawiają, że nawet ekipy skazywane na pożarcie potrafią wznieść się na wyżyny i sprawić niespodziankę. Na kogo wiosenne przesilenie wpłynie negatywnie, a komu powiew wiosny doda skrzydeł przekonamy się już wkrótce. Oczekując na emocje piłkarskie zapraszam do zapoznania się z zestawieniem par nadchodzącej rundy.


Sobota


Mallorca (12) – Deportivo (14)
Miejsce: Ono Estadi
Godzina: 20:00
Arbiter: Fernández Borbalán
Pierwszy mecz: 1-1
Typy: 1 – 2,15; x – 3,20; 2 – 3,40

29. rundę spotkań zainaugurują piłkarze Mallorki i Deportivo. Gracze z Balearów rzadko tracą punkty na własnym stadionie i choć tydzień temu przegrali pierwszy mecz - wyjazdowy z Espanyolem - od dłuższego czasu, to i tak uznawani są za faworytów spotkania. Depor opromienione zwycięstwem nad Realem będzie chciało pokazać, że dobra forma z ostatnich tygodni to nie przypadek. Lafita i spółka mogą zaskoczyć pewnych siebie gospodarzy. Szykuje się ciekawe spotkanie.

Sevilla (5) – Atlético(4)
Miejsce: Ramón Sánchez Pizjuán
Godzina: 22:00
Arbiter: Delgado Ferreiro
Pierwszy mecz: 4-3 dla Atlético
Transmijsa: Canal+ Sport2 (godzina 22:30)
Typy: 1 – 1,85; x – 3,30; 2 – 4,35

Mecz między Mallorcą, a Depor pełni rolę wstępu do głównego widowiska wieczoru. Na Ramón Sánchez Pizjuán zmierzą się bezpośredni rywale w walce o Ligę Mistrzów. Gospodarze tracą 2 punkty do 4. miejsca, które okupują gracze z Madrytu. Starcie świetnych napastników w pierwszym meczu przyniosło grad bramek, a więc i tym razem mamy podstawy, żeby oczekiwać wielkiego meczu. Bezapelacyjny hit kolejki, dla którego warto sobotni wieczór spędzić przed telewizorem.


Niedziela


Levante (20) – Villarreal (3)
Miejsce: Ciutat de Valencia
Godzina: 17:00
Arbiter: Ontanaya López
Pierwszy mecz: 3-0 dla Villarrealu
Typy: 1 – 4,80; x – 3,40; 2 – 1,75

Levante to ekipa, która punktuje przede wszystkim na własnym stadionie, a i to zdarza się rzadko. 29. kolejka stawia przed graczami z Walencji poważną przeszkodę w postaci Villarrealu. Goście regularnie zdobywają punkty i mają realne szanse na walkę o 2. miejsce w lidze. Rozstrzygnięcie inne niż zwycięstwo Submarino Amarillo traktowane będzie w kategoriach sensacji.

Real Saragossa (15) - Almería (9)
Miejsce: La Romareda
Godzina: 17:00
Arbiter: Iturralde González
Pierwszy mecz: 1-0 dla Saragossy
Typy: 1 – 1,85; x – 3,35; 2 – 4,25

Trzeba przyznać, że Manolo Villanova, nowy trener Saragossy, nie ma łatwego kalendarza na początku pracy. Udało mu się pokonać Atlético, przegrał z Villarrealem, a teraz prowadzona przez niego drużyna będzie musiała stawić czoła groźnej Almeríi. Goście przed tygodniem wykazali się charakterem i po zaciętym meczu zremisowali z Barceloną. Tym razem będą chcieli wykorzystać okazję i odnieść zwycięstwo. Bukmacherzy wyraźnego faworyta upatrują w drużynie gospodarzy, choć osobiście nie pozbawiałbym szans przyjezdnych.

FC Barcelona (2) – Valladolid (17)
Miejsce: Camp Nou
Godzina: 17:00
Arbiter: Paradas Romero
Pierwszy mecz: 1-1
Typy: 1 – 1,25; x – 5,20; 2 – 12,50

Coś złego dzieje się w drużynie z Barcelony. Plaga kontuzji, rozkapryszone gwiazdki i trener, który nie radzi sobie z sytuacją. Barcelona nie wygrała trzech ostatnich spotkań w lidze, a także odpadła z rywalizacji w Pucharze Króla. Taka sytuacja nie może napawać optymizmem, choć w rywalizacji z Valladolidem trudno upatrywać innego wyniku niż zwycięstwa gospodarzy. Wynik pierwszego mecz był zaskoczeniem, a szanse na jego powtórzenie w niedzielę wydają się zerowe. Wątpliwości nie mają również bukmacherzy, którzy nie dadzą zarobić wiele na zwycięstwie FCB.

Osasuna (13) – Betis (16)
Miejsce: Reyno de Navarra
Godzina: 17:00
Arbiter: Velasco Carballo
Pierwszy mecz: 3-0 dla Osasuny
Typy: 1 – 2,05; x – 3,20; 2 – 3,65

Nie do pozazdroszczenia jest sytuacja w jakiej znaleźli się Verdiblancos. Przegrali ostanie spotkanie, spadli w ligowej tabeli i muszą wziąć się do pracy jeśli chcą pozostać w elicie, a na dodatek stadion Betisu został zamknięty. Wyjazd na trudny teren, jakim jest Pampeluna z pewnością nie jest szczytem marzeń. Osasuna dość regularnie gromadzi punkty na Reyno de Navarra, choć i jej dorobek punktowy nie poraża. Szykuje się zacięte widowisko, którego stawką jest ligowy byt.

Racing (7) – Recreativo (18)
Miejsce: El Sardinero
Godzina: 17:00
Arbiter: Daudén Ibáńez
Pierwszy mecz: 0-0
Typy: 1 – 1,85; x – 3,30; 2 – 4,35

Po niepowodzeniu w półfinałowej rywalizacji o Puchar Króla piłkarze Racingu skupiają całą uwagę na ligowych zmaganiach, gdyż tylko w ten sposób mogą zapewnić sobie wymarzony start w europejskich pucharach. W niedzielę podejmować będą walczące o życie Recreativo. Zdecydowanym faworytem są gospodarze, ale należy pamiętać, że goście należą do grupy drużyn nieobliczalnych i mogą eksplodować w każdej chwili.


Murcia (19) - Espanyol (6)
Miejsce: Nueva Condomina
Godzina: 17:00
Arbiter: Ayza Gámez
Pierwszy mecz: 0-0
Typy: 1 – 3,00; x – 3,20; 2 – 2,35

Przedostatnia w tabeli Murcia podejmuje wracający do dobrej dyspozycji Espanyol. Jeśli podopieczni Valverde myślą o europejskich pucharach, takie mecze po prostu muszą wygrywać. Drużyna gospodarzy ma już tylko iluzoryczne szanse na pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Do składu Espanyolu wracają Kamieni i Tamudo ukarani kartkami w meczu z Realem. Faworyta łatwo wskazać, a warto zauważyć, że bukmacherzy sporo płacą za wygraną gości.

Real Madryt (1) – Valencia (11)
Miejsce: Santiago Bernabéu
Godzina: 19:00
Arbiter: Clos Gómez
Pierwszy mecz: 5-1 dla Realu
Transmisja: Canal+ Sport2 (godzina 18:55)
Typy: 1 – 1,55; x – 3,60; 2 – 6,75

Będący w nie najwyższej formie lider zmierzy się z przechodzącą ciężkie chwile Valencią. Gracze Koemana chyba posłuchali mojej niedawnej rady i skupili wszystkie siły na Copa del Rey i dzięki temu są w finale rozgrywek. W lidze tak ciekawie nie jest. Valencia zajmuje 11. miejsce i wcale nie może być spokojna o swój los. Kibice doskonale pamiętają łomot, jaki na Mestalla sprawili gospodarzom Królewscy i z pewnością zwycięstwo w podobnych rozmiarach na Bernabéu poprawiłoby humory madridistas.

Athletic (10) – Getafe (8)
Miejsce: San Mamés
Godzina: 21:00
Arbiter: Ramírez Domínguez
Pierwszy mecz: 2-0 dla Getafe
Typy: 1 – 2,20; x – 3,20; 2 – 3,30;

Na zakończenie kolejki dojdzie do spotkania pomiędzy Athletikiem Bilbao a Getafe. Gospodarze będą musieli poradzić sobie bez podstawowego bramkarza Armando, który został uderzony butelką w poprzedniej kolejce. W niedzielny wieczór przekonamy się, czy będzie miało to wpływ na świetną postawę baskijskiej jedenastki na własnym stadionie. Getafe przyjeżdża podbudowane sukcesami w Pucharze Króla, gdzie po raz drugi z rzędu dotarli do finału. Drużyna Laudrupa ma prawo odczuwać zmęczenie, gdyż jest jedną z najbardziej zapracowanych hiszpańskich ekip w tym roku – gra w Primera, Copa del Rey i Pucharze UEFA – a mimo to nie zwalnia tempa i pokonuje kolejne przeszkody. Na San Mamés powinniśmy obejrzeć dobry mecz.