Advertisement
Menu
/ marca.com / as.com / własne

24. kolejka Primera Division - zapowiedź

16 - 17 lutego 2008 r.

Przed nami kolejny weekend z La Liga. Dla drużyn nie uczestniczących w europejskich pucharach, jak i tych ekip, które grają w Lidze Mistrzów tydzień upłynął pod znakiem spokojnej pracy. Getafe, Villarreal oraz Atletico uczestniczyły meczach Pucharu UEFA i ich przygotowania do ligowej kolejki zostały zdecydowanie skrócone. Real, Barcelona i Sevilla już w przyszłym tygodniu powracają do rywalizacji w Lidze Mistrzów, co może mieć wpływ na składy desygnowane przez trenerów do gry. Postawa drużyn grających w pucharach może okazać się największą niespodzianką kolejki. Dowiemy się także na kogo walentynkowe uniesienia podziałały mobilizująco, a kto buja w obłokach i traci punkty rozmyślając o miłości.

Sobota

Betis (16) – Real Madryt (1)
Godzina: 20:00
Miejsce: Ruiz de Lopera
Arbiter: Undiano Mallenco
Pierwszy mecz: 2-0 dla Realu

Obszerna zapowiedź spotkania ukaże się niebawem.


Espanyol (5) – Sevilla (7)
Godzina: 20:00
Miejsce: Estadi Olímpico Lluis Companys
Arbiter: Delgado Ferreiro
Pierwszy mecz: 3-2 dla Espanyolu

Konfrontacja pomiędzy ubiegłorocznymi finalistami Pucharu UEFA powinna być ozdobą kolejki. Espanyol celujący w Ligę Mistrzów, ale zawodzący w ostatnich spotkaniach oraz budząca się po kryzysie Sevilla, której już tylko punktu brakuje do miejsca w strefie pucharowej. Dani Alves i spółka z pewnością będą chcieli wykorzystać słabość ekipy Ernesto Valverde, która w ostatnich 4 ligowych spotkaniach wygrała zaledwie raz. Szykuje się wspaniałe widowisko!

Espanyol: Casilla – Chica, Lacruz, Torrejon, Clemente Rodriguez – Moises Hurtado, De La Pena, Rufete, Riera - Luis Garcia, Jonathan Soriano
Sevilla: Palop – Dani Alves, Escude, Dragutinovic, Boulahrouz – Adriano, Poulsen, Jesus Navas, Diego Capel – Kanoute, Luis Fabiano

Real Saragossa (10) – FC Barcelona (2)
Miejsce: La Romareda
Godzina: 22:00
Arbiter: González Vázquez
Pierwszy mecz: 4-1 dla Barcelony

Ukoronowaniem sobotniego wieczoru na hiszpańskich boiskach będzie spotkanie na La Romareda. Ekipa Saragossy rzuci wyzwanie wiceliderowi, FC Barcelonie. Piłkarze Dumy Katalonii nie mogą pozwolić sobie na utratę jakichkolwiek punktów jeśli w dalszym ciągu chcą pozostać w grze o mistrzostwo. W podobnej sytuacji znajduję się Real Saragossa, który traci do Racingu tylko 5 punktów i z pewnością w Aragonii żywa pozostaje nadzieja na grę w europejskich pucharach. Niestety nie zobaczymy w sobotni wieczór kilku czołowych zawodników FC Barcelona, jak choćby Eto'o czy Puyola, a występ kilku innych graczy wydaje się wątpliwy. Pozostaje mieć nadzieję, że pozostali aktorzy zapewnią przednie widowisko.

Real Saragossa: Cesar – Diogo, Sergio, Ayala, Juanfran – Celades, Luccin, Gabi – Sergio Garcia, Diego Milito, Oliveira
FC Barcelona: Valdes – Thuram, Marquez, Milito, Abidal – Edmilson, Xavi, Iniesta – Messi, Henry, Giovani


Niedziela


Levante (20) – Osasuna (14)
Miejsce:Ciutat de Valencia
Godzina: 17:00
Arbiter: Rodríguez Santiago
Pierwszy mecz: 4-1 dla Osasuny

Czerwona latarnia La Liga, Levante na własnym stadionie podejmować będzie Osasunę. Klub z Walencji znajduje się w fatalnej sytuacji zarówno sportowej, jak i finansowej. Nie tak dawno piłkarze zagrozili, że rozpoczną okupację stadionu jeśli nie zostaną uregulowane zaległości finansowych wobec nich. Osasuna, jak na ligowego średniaka przystało wiedzie spokojny byt, od czasu do czasu, starając się urwać punkty mocnym rywalom. Dwa tygodnie temu napędziła sporo strachu faworyzowanej Barcelonie, a w miniony weekend odprawiła z kwitkiem Saragossę. Gracze Gregorio Manzano liczą na kolejny komplet punktów.

Levante: Kujovic – Descarga, Alvaro, Jose Serrano, David Castedo – Berson, Miguel Angel, Ettien, Pedro Leon – Courtois, Iborra
Osasuna: Ricardo – Azpilicueta, Cruchaga, Josetxo, Monreal – Javi Garcia, Punal, Juanfran, Plasil, Vela – Dady

Almeria (8) – Murcia (19)
Miejsce: Mediterráneo
Godzina: 17:00
Arbiter: Ayza Gámez
Pierwszy mecz: 1-0 dla Almerii

Chyba wszyscy kibice Realu Madryt pamiętają Almerię. Nieobliczalny beniaminek walczy o awans do strefy pucharowej i poczyna sobie dzielnie. W ostatnich pięciu spotkaniach piłkarze Almerii wywalczyli 13 punktów, a wśród pokonanych znajdują sie takie ekipy, jak chociażby Espanyol, Deportivo, Valencia i oczywiście Real Madryt. Murcia, drugi z beniaminków walczy o wydostanie się ze strefy spadkowej. Piłkarze Murcii, której barw broni aktualnie były madridista Alvaro Mejia, jeśli chcą marzyć o utrzymaniu powinni wygrać niedzielną potyczkę, co zważywszy na ostatnie wyniki z pewnością nie będzie łatwym zadaniem.

Almeria: Diego Alves – Bruno, Carlos Garcia, Pulido, Mane – Filipe Melo, Juanito, Corona, Juanma Ortiz, Crusat – Negredo.
Murcia: Notario – David de Coz, Cuadrado, Pena – Arzo, Richi, Pablo Garcia, De Lucas, Jofre – Ivan Alonso, Goitom

Valladolid (13) – Mallorca (11)
Miejsce: Municipal José Zorrilla
Godzina: 17:00
Arbiter: Paradas Romero
Pierwszy mecz: 4-2 dla Mallorki

Charakter drużyny poznaje się między innymi po tym, jak reaguje na porażkę. Po przegranych z Deportivo, Valencią i straszliwej klęsce w Madrycie trener Mednilibar ma bardzo trudne zadanie, aby natchnąć wiarą piłkarzy. Obie drużyny nie narzekają na nadmiar punktów, a ich bezpieczne pozycje w środku stawki mogą niebawem przestać takimi być. Przypomnę tylko, że gospodarze mają 3 punkty, a goście 4 punkty przewagi nad strefą spadkową!

Valladolid: Sergio Asenjo - Pedro Lopez, Rafa, Garcia Calvo, Marcos – Vivar Dorado, Alvaro Rubio, Sisi, Capdevila – Victor, Llorente
Mallorca: Moya – Ramis, Nunes, Fernando Navarro – Scaloni, Jonas, Basinas, Arango, Ibagaza – Guiza, Trejo

Villarreal (3) – Racing (6)
Miejsce: El Madrigal
Godzina: 17:00
Arbiter: Iturralde González
Pierwszy mecz: 2-0 dla Villarrealu

Drużyna Villarrealu to jedna z tych, o których wspomniałem w pierwszych słowach zestawienia. Piłkarze Manuela Pellegriniego w tygodniu udali się do Rosji, by zmierzyć się z Zenitem Sankt Petersburg w pierwszym meczu 1/32 Pucharu UEFA. Hiszpanie ponieśli porażkę 1-0 i w rewanżu przyjdzie im odrabiać zaległości. W lidze Villarreal zajmuje wysoką trzecią lokatę, a w 24. rundzie spotkań zmierzy się z absolutną rewelacją rozgrywek, Racingiem Santander. W składzie podopiecznych Marcelino z pewnością ujrzymy Ebiego Smolarka, krytykowanego za rzekome spóźnienie się ze zgrupowania reprezentacji. Racing w ostatnich pięciu ligowych spotkaniach zdobył zaledwie 5 punktów. Nie bez znaczenia wydaje się być brak w składzie kontuzjowanych Munitisa i Tchite, prasowe informacje o transferze Garaya i słaba postawa Smolarka. Czy to tylko zadyszka, czy może poważniejsze problemy drużyny z El Sardinero? Odpowiedź możemy otrzymać już w niedziele.

Villarreal: Diego Lopez – Javi Venta, Cygan, Gonzalo, Capdevila – Joscio, Eguren, Cani, Cazorla – Guille Franco, Rossi
Racing: Coltorti – Pinillos, Garay, Cesar Navas – Ayoze, Duscher, Colsa, Pablo Alvarez, Serrano – Ivan Bolado, Smolarek

Recreativo (17) – Deportivo (18)
Miejsce: Nuevo Colombino
Godzina: 17:00
Arbiter: Alvarez Izquierdo
Pierwszy mecz: 2-0 dla Recerativo

Spotkanie sąsiadów w ligowej tabeli, a zarazem dwóch drużyn walczących o utrzymanie i będących rozczarowaniem sezonu 2007/2008. Zwłaszcza forma gospodarzy jest zaskakująca. Ich zeszłoroczną postawę wszyscy pamiętamy zwłaszcza za sprawą łomotu, jaki na Bernabeu sprawili Królewskim i 8. miejsca na zakończenie sezonu. Piłkarze Victora Munoza łatwo skóry nie sprzedają więc goście muszą być przygotowani na ciężką walkę. A Deportivo powoli przyzwyczaja kibiców do roli ligowego przeciętniaka. Na El Riazor pozostało już tylko wspomnienie po grze w Lidze Mistrzów i pojedynkach takich, jak ten z Milanem. Niezłe wyniki ostatnich spotkań w wykonaniu piłkarzy z La Corunii i Huelvy zwiastują, że możemy być świadkami dobrego meczu.

Recreativo: Sorrentino – Edu Moya, Martin Cacares, Beto, Poli – Jesus Vazquez, Carlos Martins, Aitor – Varela, Camunas, Pongolle
Deportivo: Fabri – Manuel Pablo, Lopo, Pablo Amo, Coloccini, Filipe Luis – Verdu, De Guzman, Antonio Tomas, Juan Rodriguez – Bodipo

Getafe (12) – Valencia (9)
Miejsce: Coliseum Alfonso Pérez
Godzina: 19:00
Arbiter: Muńíz Fernández
Pierwszy mecz: 2-1 dla Valencii

Getafe przystępuje do meczu po pucharowych wojażach, w których to zremisowało z greckim AEK Ateny. Rywalem drużyny Laudrupa będzie Valencia, która powoli wychodzi z głębokiego kryzysu w jakim znajdowała się ostatnio. Dwie ligowe wygrane podopiecznych Koemana musiały pozytywnie wpłynąć na morale drużyny i natchnąć ją do dalszej walki o europejskie puchary. Ten mecz może dać ostateczną odpowiedź na pytania związane z Nietoperzami. Getafe to solidna drużyna, która potrafi zmącić spokój gigantów i ewentualne zwycięstwo przyjezdnych pozwoli im wrócić na właściwe tory. Spotkanie godne polecenia również ze względu na występ Estebana Granero i Rubena De la Reda.

Getafe: Abbondanzieri – Cortes, Cata Diaz, Mario, Licht – Casquero, De la Red, Granero, Gavilan, Albin – Manu del Moral
Valencia: Hildebrand – Caneira, Albiol, Helguera, Moretti, Marchena – Maduro, Joaquin, Silva, Mata – Villa

Atletico (4) – Athletic (15)
Miejsce: Vicente Calderon
Godzina: 21:00
Arbiter: Medina Cantalejo
Pierwszy mecz: 2-0 dla Atletico

Atletico to ostatni z hiszpańskich pucharowiczów, który rozgrywał mecz w minionym tygodniu. Popularne Materace nie wybiły się na tle pozostałych drużyn z La Liga i również nie odniosły zwycięstwa. Porażka w wyjazdowym spotkaniu z angielskim Boltonem nie powinna jednak mieć negatywnego wpływu na ekipę Javiera Aguirre. Atletico w tym sezonie celuje w Ligę Mistrzów i ma na nią wielkie szanse. Świetnie współpracujący w ataku Kun Aguero i Diego Forlan wspomagani przez Simao i Maxiego są w stanie wzbudzić respekt u każdego rywala. Na ich drodze stanie nieobliczalna jedenastka z Kraju Basków. Cechująca się wybitną nieregularnością, ale i umiejętnością wielkiej mobilizacji na trudnych przeciwników. Będzie ciekawie!

Atletico: Abbiati – Antonio Lopez, Pablo, Parea, Pernia – Cleber Santana, Raul Garcia, Maxi Rodriguez, Simao – Aguero, Forlan
Athletic: Armando – Iraola, Ustaritz, Amorebieta, Del Horno – Javi Martinez, Orbaiz, David Lopez, Yeste – Aitor Ramos, Llorente

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!