Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Urodziny Robbena

Arjen kończy 24 lata

Imponująca szybkość, wspaniałe rajdy po skrzydle i kontuzje - takie spostrzeżenia przychodzą do głowy na pierwszą myśl o Arjenie Robbenie. Choć szerszej publiczności pokazał się już cztery lata temu na europejskim czempionacie, przez rozliczne urazy nie jest w stanie na dłużej zagościć w panteonie światowych gwiazd piłki nożnej. Mimo to Ramon Calderón nie zawahał się wydać ubiegłego lata 36 milionów euro na sprowadzenie piłkarza, dzięki czemu spełnił jedną ze swoich obietnic wyborczych. Dziś obwołany swego czasu nadzieją holenderskiego futbolu piłkarz obchodzi 24. urodziny.

Urodzony w Bedum 23 stycznia 1984 roku, Arjen pierwsze kroki stawiał w szkółce VV Bedum, by w 2000 roku przenieść się do Groningen. Znakomite występy spowodowały, iż stał się gwiazdą ligi holenderskiej, a młodym, przebojowym i pewnym siebie skrzydłowym zainteresowały się największe kluby Holandii. Ostatecznie, to PSV Eindhoven w 2002 roku pozyskało Robbena, za kwotę 4,2 miliona euro. Podczas swojego pierwszego sezonu w PSV, Robben udowodnił swoją wartość. Mając zaledwie 18 lat, strzelił 12 bramek, występując w 33 meczach, dzięki czemu wydatnie przyczynił się do 17. tytułu mistrzowskiego dla klubu z miasta Philipsa. Został wybrany również graczem roku PSV wspólnie z napastnikiem Mateją Keżmanem. W kolejnej edycji rozgrywek Eredivisie, po raz pierwszy na poważnie dały znać o sobie kontuzje. Arjen zagrał w 23 meczach, strzelił 5 bramek, ale PSV przegrało walkę o mistrzowską paterę z Ajaksem, a najlepszy młody piłkarz Europy przeniósł się do londyńskiej Chelsea za 18 milionów euro.

Robben długo oczekiwał na oficjalny debiut w Chelsea, gdyż w przedsezonowym spotkaniu z AS Romą złamał nogę. W listopadzie wrócił do gry i razem z Damienem Duffem stworzył najlepszą parę skrzydłowych w Premiership. Został wybrany graczem listopada 2004 roku. W lutym 2005 roku ponownie złamał nogę i na boisko wrócił dopiero po 2 miesiącach. Rozegranie jedynie 18 meczów ligowych, nie przeszkodziło mu w dołożeniu swojej cegiełki zdobycia przez Chelsea mistrzostwa Anglii po 50 latach. Z nowym klubem awansował również do półfinału Pucharu Mistrzów.

Powróciwszy do pełni sił, Robben w kolejnym sezonie zagrał w 28 spotkaniach The Blues, zdobywając 6 bramek. Pomógł zespołowi wywalczyć po raz trzeci w historii mistrzostwo kraju. Wywołał w tamtym sezonie wiele kontrowersji, otrzymując dwie czerwone kartki: w meczu przeciw Sunderlandowi oraz WBA. Miał również incydent z bramkarzem Liverpoolu Jose Reiną, który dotknął twarzy Arjena. Ten upadł teatralnie na ziemię, za co Reina otrzymał czerwoną kartkę. Media zaczęły nazywać Robbena aktorem. Ponadto Mourinho zaczął rezygnować z taktyki używania skrzydeł co spowodowało, że Robben często zaczynał spotkania na ławce.

Niestety, dotychczasowa przygoda Holendra niewiele różni się od ubiegłego sezonu, kiedy również częściej bywał gościem przychodni rehabilitacyjnych niż porywał kibiców swoją grą. Na niezbyt wiele okazji do gry ma również wpływ to, że na lewej flance na dobre zadomowił się Robinho. Mimo to, Holender jest jednym z pierwszych rezerwowych u trenera Schustera, co pozwala mu żywić nadzieję na więcej występów w barwach Blancos w przyszłości.

Błyskotliwy skrzydłowy zadebiutował w reprezentacji Holandii 30 kwietnia 2003 roku w zremisowanym 1:1 meczu z Portugalią. Do tej pory rozegrał w niej 29 spotkań, strzelając 8 bramek. Był wyróżniającym się piłkarzem swojej drużyny zarówno podczas Euro 2004, jak i ostatniego mundialu.

9 czerwca ubiegłego roku poślubił Bernadien Eillert. Ceremonia zaślubin odbyła się w kościele Stadsschouwburg w Groningen.

Arjen jest w Holandii główną twarzą kampanii reklamowej Adidasa. W odróżnieniu od wielu kolegów z reprezentacji, nie związał się z mającym w Niderlandach główną siedzibę w Europie koncernem Nike.

Z okazji przypadających na dzień dzisiejszy urodzin, życzymy przebojowemu piłkarzowi wielu sukcesów w madryckim klubie, okraszonych licznymi występami i zapierającymi dech w piersiach dynamicznymi rajdami po skrzydle. Bo kto jak kto, ale Robben jest do tego stworzony.

ĄFeliz cumpleańos Arjen!

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!