Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Ruud: Jestem gotowy na jutrzejszy mecz

Przedmeczowa konferencja z holenderskim snajperem

Jak się czujesz pod względem fizycznym?
Dobrze, będę normalnie trenował. Jestem gotowy, aby zagrać w jutrzejszym meczu.

Jaki mecz jutro obejrzymy? Czy będzie tak łatwo, jak się wydaje?
Jutro czeka nas szczególny dzień. Niezależnie od tego, jak graliśmy w poprzednich meczach, jutrzejszy pojedynek będzie dla nas swego rodzaju finałem. Jutro może stać się wszystko. Musimy wyjść na boisko z takim samym nastawieniem, jak zawsze. Należy zachować pełną koncentrację i dać z siebie wszystko. Ponadto gramy u siebie, dlatego mamy naprawdę wielką szansę na wykonanie kolejnego kroku naprzód. Jednak zawsze trzeba zachować szacunek do rywala.

Jakie miałeś odczucia po pierwszym meczu z Lazio?
Uważam, że to naprawdę bardzo dobra drużyna. W Rzymie musieliśmy rozegrać ciężki mecz. Nasi przeciwnicy mieli dużo okazji, aby wygrać tamto spotkanie. Przypominam sobie, że w pewnym momencie w pierwszej połowie stworzyli sobie trzy czy cztery klarowne sytuacje. Wiemy, jakim zespołem jest Lazio. To silna ekipa, która zawsze jest zjednoczona na murawie. Z przodu mają naprawdę dobrych napastników, jak Pandev i Rocchi. Natomiast blok defensywny jest bardzo dobrze przygotowany pod względem fizycznym. Jutro musimy rozegrać wspaniałe zawody.

Czy to będzie najważniejszy, jak do tej pory, mecz sezonu?
Myślę, że tak. Mecz ten traktujemy jak finał, dlatego można powiedzieć, że jest dla nas najważniejszy. Jednak przygotujemy się do niego tak samo, jak zawsze i postaramy się zaprezentować ładny futbol. Pod tym względem nic się nie zmieni.

Dlaczego nie cieszyłeś się z bramki w Bilbao?
Działałem pod wpływem emocji. Kiedy strzeliłem bramkę, to nie odczułem potrzeby do okazania wielkiej radości. Był to ładny gol i po prostu czułem to samo, co zawsze. Nie zdarzyło się nic nadzwyczajnego. W poprzednim sezonie, również w Bilbao, zachowałem się identycznie. Nie mam opracowanych określonych celebracji. Zawsze cieszę się w ten sam sposób.

Jutro w bramce rywala stanie 43-letni Marco Ballota.
Mam do niego wielki szacunek. Jestem przekonany, że nie dałbym rady grać do 43 lat. To coś nadzwyczajnego, że w takim wieku może każdego tygodnia wybiegać na boisko. Powinien być przykładem dla wszystkich.

Przez ile lat zamierzasz grać na najwyższym poziomie?
Mam nadzieję, że jeszcze dużo czasu przede mną. Wciąż cieszy mnie gra na takim poziomie, w takim klubie. Mam 31 lat i postaram się grać tak długo, jak tylko będę mógł. W dalszym ciągu będę ciężko pracował.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!