Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Hiszpania jedzie na Euro 2008

Hiszpania - Szwecja 3:0

Estadio Santiago Bernabéu, pięciogwiazdkowy stadion, był tym, który gościł wczoraj reprezentację Hiszpanii walczącą o wyjazd na Mistrzostwa Europy do Austrii i Szwajcarii. W kapitalnej atmosferze, z 75.000 gardłami na trybunach, spotkanie rozstrzygnięto już w pierwszej połowie, kiedy swoje gole zdobyli Joan Capdevila i Andrés Iniesta. Trzecią bramkę zdobył madridista Sergio Ramos, pieczętując upragniony awans. La Selección pozna swych grupowych rywali 2 grudnia, kiedy w szwajcarskim Lucernie odbędzie się losowanie.

Reprezentacja Hiszpanii pojawiła się na murawie Bernabéu bardzo spokojna, ze świadomością, że wyjazd do Austrii i Szwajcarii zależy tylko i wyłącznie od nich samych. Drużyna prowadzona przez Luisa Aragonesa powinna jednak zwyciężyć, by w środę już z pełnym spokojem udać się do Las Palmas, gdzie zmierzy się w ostatnim meczu grupy F z Irlandią Północną. Na mecz ze Szwecją Hiszpanie wyszli w następującym zestawieniu: na bramce oczywiście niezwodny Iker Casillas, w obronie od prawej strony Sergio Ramos, Carlos Marchena, Carles Puyol i Joan Capdevila. W pomocy kapitalne trio Albelda - Cesc - Xavi, po bokach zaś Iniesta z Silvą, a na szpicy David Villa.

Wyrok w pierwszej połowie...
Pierwsze dziesięć minut nie wskazywało na pogrom. Obie drużyny mierzyły siły, sprawdzały możliwości rywala. Jednakże, nim mecz na dobre się rozpoczął, Bernabéu mieniło się w hiszpańskich kolorach, a w górę powędrowały tysiące flag. W 14. minucie po wrzutce Xaviego z rzutu rożnego nogę dostawił Joan Capdevila i ładnym strzałem z woleja pokonał Isakssona. 1:0! Później na moment inicjatywę przejął zespół ze Skandynawii. Najpierw Casillas próbował pokonać Marcus Rosenberg, a potem Zlatan Ibrahimović, jednak z obu sytuacji bramkarz Królewskich wyszedł obronną ręką. Kolejne minuty należały już do Hiszpanii. Pięknym podaniem do Silvy popisał się Andrés Iniesta, jednak ostatecznie szwedzka defensywa sobie poradziła. W 29. minucie tuż przed polem karnym na ziemię sprowadzony został El Guaje - David Villa - sam poszkodowany starał się zdobyć drugą bramkę, lecz przed stratą gola Isakssona uchronił słupek.

Szwecja starała się zagrażać bramce Casillasa, lecz przy każdej próbie atak zatrzymywał się na kapitalnie dysponowanej tego dnia obronie La Selección. W 36. minucie z dystansu swojej okazji szukał Sergio Ramos, jednak gola nie było. Chwilę później, w 38. minucie po kapitalnej akcji całego zespołu Joan Capdevila wyłożył piłkę Inieście, a gracz Barcelony bez skrupułów wykorzystał okazję i było już 2:0! Kibice po raz kolejny poderwali się z miejsc i całe Bernabéu wypełniło się niesamowitą radością. W 41. minucie po akcji Skandynawów sam na sam z Ikerem Casillasem wyszedł Zlatan Ibrahimović. Piłkarz Interu najpierw trafił w słupek, a później umieścił już piłkę w siatce, jednak pan Roberto Rosetti przerwał grę i wskazał na pozycję spaloną. Jak pokazały powtórki, włoski arbiter podjął słuszną decyzję.

... i fiesta w drugiej
Po przerwie wszystko wyglądało tak samo. Hiszpania kontrolowała spotkania, wymieniała ogromną liczbę podań w środku pola i penetrowała nimi obronę Szwedów. Strzał gracza FC Barcelona, Xaviego, powędrował jednak wysoko nad bramką. Piłkarz Barçy wziął udział także w kolejnej akcji, kiedy to świetnym podaniem obsłużył Villę. Napastnik Valencii starał się dośrodkować na głowę Cesca, ale akcję przerwał wychodzący z bramki Isaksson.

Wejście Joaquina za Iniestę ożywiło prawą flankę zespołu. Wychowanek Betisu bardzo dobrze współpracował z Sergio Ramosem, który niemal za każdym razem podłączał się pod akcje ofensywne w poszukiwaniu trzeciej bramki, która dałaby już ostateczny spokój. I tak też się stało. W 64. minucie po raz kolejny z rzutu rożnego dośrodkowywał Xavi. Piłka znów spadła na nogę Capdevili, którego uderzenie wybił z bramki obrońca Szwecji. Futbolówka trafiła tym razem do Sergio Ramosa, a prawy obrońca Realu mocnym strzałem nie dał szans Isakssonowi. 3:0, nokaut na Bernabéu! Trzeci gol dla Hiszpanii, czwarty Ramosa w reprezentacyjnej karierze.

Po tym golu przyjezdni z północy kompletnie się załamali. Iker Casillas nie miał już praktycznie żadnej pracy, bronić musiał jedynie nieliczne strzały z dystansu, a większość akcji kończyła się stratą lub niegroźnymi rzutami rożnymi. W 74. minucie okazję do podwyższenia na 4:0 miał jeszcze Albert Riera, lecz jego strzał wylądował tylko na bocznej siatce. La Selección stwarzała sobie sytuacje, gole zdobyć mogli jeszcze Xavi, Joaquín czy Tamudo, ale mecz zakończył się wynikiem 3:0.

Reprezentacja Hiszpanii sprostała zadaniu, piłkarze przynieśli całemu Santiago Bernabéu nieopisaną radość, na trybunach panowała istna feta. Kadra wreszcie grała tak, jak się od niej oczekuje, nie było praktycznie żadnego słabego ogniwa. Kapitalne spotkanie rozegrał środek pola z Xavim na czele, za to słabiej spisał się Cesc. Nie może więc dziwić, że powołań nie dostaje Guti, w pomocy Hiszpanów nie ma po prostu miejsca. Świetny Sergio Ramos, kolejny gol dla kraju, Capdevila pochwalić się może golem i asystą. Starał się także David Villa, ale bramki ostatecznie nie zdobył. Trzy strzelone gole, a tym samym trzy punkty, dają zawodnikom z Półwyspu Iberyjskiego przepustkę na Euro 2008 w Austrii i Szwajcarii. Fiesta na Bernabéu kontynuowana była jeszcze długo po meczu, a stadion Realu Madryt po raz kolejny okazał się szczęśliwym talizmanem dla kadry narodowej.

Składy
Hiszpania: Casillas - Sergio Ramos, Puyol, Marchena, Capdevila - Albelda - Iniesta (Joaquín 52`), Cesc, Xavi, Silva (Riera 61`) - Villa (Tamudo 51`)
Szwecja: Isaksson - Nilsson, Mellberg, Hansson, Edman - Wilhelmsson (Bakircioglü 79`), Andersson (Källström 46`), Svensson, Ljungberg; Rosenberg (Allbäck 60`), Ibrahimović

Gole
1:0 Capdevila 14`
2:0 Iniesta 38`
3:0 Sergio Ramos 64`

Arbiter: Roberto Rosetti. Włoski arbiter ukarał żółtymi kartonikami Hanssona ze Szwecji i Puyola.

Pod tym linkiem znajdziecie obszerny, piętnastominutowy skrót ze spotkania.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!