Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

3. kolejka LM - środa

Fantastyczne widowsko na Bernabeu, Milan bije

Minęła trzecia kolejka Ligi Mistrzów, a z nią kolejne 16 meczów najlepszych ekip w Europie. Wczoraj grały grupy A, B, C i D. Oto wyniki wczorajszych spotkań.

Grupa A

Besiktas - Liverpool 2:1! Chłopcy Rafy Beniteza jechali do Turcji po wszystko a wracają z niczym. Najpierw Sami Hyypia strzelił gola samobójczego, a na 8. minut przed końcem podwyższył Bobo. The Reds byli w stanie zdobyć tylko gola kontaktowego - Gerrard wspaniałą główką z prawie 16 metrów przywrócił Anglikom odrobinę nadziei. Sytuacja faworytów w grupie jest jednak dramatyczna, mają bowiem tylko matematyczne szanse na awans.

Niespodziewany lider, czyli Olympigue Marsylia, podejmował mocne FC Porto. Po zaciętym meczu padł remis 1:1 a bramki zdobywali Niang dla marsylczyków i Lucho Gonzalez (rzut karny) dla gości, odpowiednio w 70. i 79. minucie spotkania.

1 Olympigue Marsylia 7 pkt.
2 FC Porto 5 pkt.
3. Besiktas Stambuł 3 pkt
4. Liverpool FC 1 pkt.


Grupa B

Osieroceni po odejściu Mourinho chłopcy ze Stamford Bridge grali z Schalke 04. I wygrali 2:0, a bramki na początku pierwszej oraz na początku drugiej połowy spotkania zdobywali Malouda i Drogba. Niemcy odbyli wycieczkę do Londynu. Tyle można powiedzieć o ich występie.

A w drugim meczu ogromna niespodzianka. Potentat PD ograny przez Rosenborg 0:2. Norweski zespół wygrał zasłużenie po ładnych bramkach Kone i Risetha. Przy pierwszej błąd popełnił Canizares.

1. Chelsea 7 pkt.
2. Rosenborg Trondheim 4 pkt.
3. Schalke 04 Gelsenkirchen 3 pkt.
4. Valencia CF 3 pkt.

Grupa C

Hiszpańsko - grecki spektakl na Estadio Santiago Bernabeu widzieliśmy wczoraj wszyscy, a jeżeli nie, lub chcemy sobie przypomnieć, jest pomeczówka a wkrótce będzie skrót spotkania. Dość powiedzieć - Robinho, Casillas i Guti kontra Djordjevic, Galletti i Nikopolidis, w reżyserii Schustera i Lemonisa, w obecności 70 tysięcy widzów. 4:2 dla Królewskich w meczu z Olympiakosem. Michał Żewłakow zagrał w końcówce meczu.

A w Bremie miejscowy Werder pokonał rzymskie Lazio 2:1, co spowodowało, że walka za plecami Realu zdecydowanie się wyrównała. Bramki dla niemieckiego zespołu zdobywali Sanogo i Almeida, kontaktowego gola zdobył Manfredini.

1. Real Madryt 7 pkt.
2. Olympiakos Pireus 4 pkt.
3. Werder Brema 3 pkt.
4. Lazio Rzym 2 pkt.

Grupa D

Na Estadio da Luz Celtic Glasgow bronił się długo, bo aż do 87. minuty spotkania. Wtedy Artura Boruca pokonał Oscar Cardozo. Wcześniej polskiego bramkarza ratowały poprzeczka i słupek. Mecz walki dał ważne zwycięstwo Portugalczykom. Szkoci przegrali 15. z rzędu mecz wyjazdowy w LM.

AC Milan, podobny pogrążony w kryzysie, rozbił Szachtara Donieck 4:1. Czyli nic nowego na San Siro. Gdy przychodzi czas Ligi Mistrzów, milaniści przechodzą przeobrażenie. Tym razem bramki zdobywali Gilardino i Seedorf, obaj po dwie. Włoch strzelał w przeciągu ośmiu minut w pierwszej połowie, Holender w ciągu minut siedmiu drugiej. Bramki dla gospodarzy przedzielił celnym trafieniem Lucarelli. Cały mecz rozegrał Mariusz Lewandowski.

1. AC Milan 6 pkt.
2. Szachtar Donieck 6 pkt.
3. Benfica Lizbona 3 pkt.
4. Celtic Glasgow 3 pkt.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!