Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Adán: Dudek to wspaniały profesjonalista

Bramkarz Castilli dla RealMadrid.pl

Sobota, 22 września, słoneczne przedpołudnie w Valdebebas i zawodnicy Castilli udający się na codzienny trening na Estadio Alfredo di Stéfano – w takich właśnie okolicznościach podczas pobytu w Madrycie udało mi się złapać trzeciego w zeszłym sezonie bramkarza pierwszej drużyny Realu, aby poprosić go o kolejny już wywiad dla naszego serwisu. Uśmiechnięty Antonio, jak się okazało wciąż doskonale pamiętający poprzednią rozmowę z Poznania, bez problemu się na niego zgodził i tuż po zakończeniu treningu odpowiedział na poniższe pytania. Serdecznie zapraszam do lektury.


RealMadrid.pl: W tym sezonie, po roku treningów z pierwszą drużyną, wróciłeś do gry w Castilli. Wolisz być pierwszym bramkarzem Castilli, czy trzecim w pierwszej drużynie?
Adán: W zeszłym roku znajdowałem się w bardzo dobrej sytuacji, bo byłem częścią pierwszej drużyny podczas sezonu, który był dla klubu bardzo ważny. Byłem świadkiem tego, jak zdobyty został tytuł ligi. Myślę jednak, że dla młodego chłopaka takiego jak ja, to co jest istotne to fakt, że muszę grać, a w zeszłym roku tego nie robiłem. Dlatego też to, co szczególnie interesuje mnie podczas tego sezonu, to rozegranie możliwie największej liczby spotkań razem z Castillą oraz to, bym rozwijał się jako piłkarz. Dopiero patrząc dalej naprzód liczy się dla mnie skok do pierwszej drużyny.

Odnosząc się do doświadczenia, które zdobyłeś podczas ostatniego sezonu trenując z pierwszym zespołem – czego się przez ten czas nauczyłeś?
Pierwsza drużyna Realu Madryt to zespół, w którym znajdują się najlepsi zawodnicy świata, wszystko to zatem, czego się nauczyłem, jest doświadczeniem na przyszłość. Całą tą dojrzałość oraz doświadczenie przede wszystkim, mogę teraz wykorzystać np. przenosząc je do szatni Castilli.

A czy jest coś konkretnego, czego nauczyłeś się od Ikera?
Myślę, że od tak wspaniałego bramkarza jakim jest Iker, uczysz się czegoś każdego dnia, i jest to mnóstwo rzeczy. Uważam, że to cudowny profesjonalista, dlatego ćwicząc z nim w bramce można od technicznej strony nauczyć się bardzo wiele.

Czy na początku sezonu przypuszczaliście, że możecie mieć tak słaby początek?
Z Castillą?

Tak.
Cóż, podczas przygotowań do sezonu pracowaliśmy nad wieloma aspektami i myślę, że je realizujemy. Prawdą jest, że wyniki nie są najlepsze, stanowimy jednak dobrą drużynę, przeciw której ciężko się gra, myślę więc, że wkrótce i wyniki będą się krok po kroku polepszały.

Myślisz, że ta obniżka formy zespołu ma swoją przyczynę w odejściu takich zawodników jak Granero czy De la Red?
To prawda, że wielu zawodników odeszło. Ale prawdą jest także fakt, że bardzo wielu doszło i są to ludzie, którzy przyszli tu z założeniem stworzenia dobrej drużyny, drużyny zwycięskiej. Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze.

W takim razie spośród braków, z którymi musiała się zmierzyć Castilla, strata którego zawodnika wpływa na Was najbardziej negatywnie?
Myślę, że to nie chodzi o to, co na nas negatywnie wpływa, czy jest to brak jednego zawodnika, czy drugiego. Teraz jest nas w Castilli dwudziestu sześciu, dwudziestu siedmiu zawodników, mamy swoje umiejętności i z tym musimy postarać się awansować do Segunda División. To co się stało w zeszłym roku, zawodnicy, którzy odeszli, nie są już w klubie, dlatego musimy pracować z tym, co mamy.

I naprawdę nie ma zawodnika, którego wyraźnie odczuwa się, że Wam brakuje?
To fakt, że odeszli zawodnicy bardzo ważni, ale zakończyło to pewien etap – niektórzy z nich wskoczyli do Primera División, a w Castilli wszystko jest teraz zupełnie inne. Mimo wszystko mamy odpowiednią grupę zawodników, aby móc awansować do Segunda División.

A Ty, czy otrzymałeś jakieś oferty aby przejść do innego klubu?
Ja odnowiłem kontrakt z Realem i moim zamiarem jest spędzić tu wiele lat.

Czy nowy trener Castilli jest bardziej wymagający niż Míchel?
Każdy trener ma swój sposób na treningi. Z nowym trenerem czujemy się bardzo dobrze, będziemy wobec niego lojalni aż do śmierci. Myślę, że między sztabem technicznym a zawodnikami stworzyliśmy wspaniałą drużynę, aby walczyć o awans.

Przechodząc do polskich zawodników w Realu Madryt, jakie zalety podkreśliłbyś jeśli chodzi o Jerzego Dudka?
Mało go znam, ale to wspaniały profesjonalista, który pracuje dzień w dzień tak, jakby każdy trening był jego ostatnim. Odnośnie natomiast cech, które należałoby podkreślić to myślę, że nie trzeba wiele w przypadku Jurka mówić – jest wymieniany jako jeden z najlepszych bramkarzy Europy.

A jak tam stosunki z młodymi Polakami, którzy dołączyli do Realu na początku tego roku?
To cudowni zawodnicy, którzy każdego dnia dają drużynie tyle, ile tylko są w stanie. Przychodzą tu z ogromnymi chęciami na treningi, co jest jednym z aspektów, które służą temu, by drużyna posuwała się naprzód.

W październiku reprezentację Hiszpanii U-21 czeka mecz przeciw Polsce w eliminacjach do Mistrzostw Europy. Jak widzisz polską drużynę?
Obecnie mam niewielkie pojęcie na jej temat. Przypuszczam, że kiedy będzie się zbliżał mecz, trener przekaże nam potrzebne informacje. Mimo wszystko uważam, że to, co musimy robić my, to skupić się na sobie, bo też mamy bardzo dobrą drużynę, i wygrać w Polsce, aby zakwalifikować się do mistrzostw.

Zdjęcia z wywiadu: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!