Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Baptista, Heinze i Raúl po meczu

"Najważniejszy jest końcowy rezultat"

Júlio Baptista
- Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego chciałem uderzyć piłkę głową. Jednak to Diarra wyskoczył pierwszy, a mi nie pozostało nic innego jak strzelić z przewrotki. Miałem szczęście, że piłka wpadła do bramki. Dzięki temu trafieniu zyskam większą pewność siebie. Dostałem szansę i musiałem ją wykorzystać, pomagając zespołowi. Jestem powściągliwym człowiekiem i wiem, że kiedy dostaję okazję, to muszę dać z siebie wszystko na boisku, nie poza nim. Kiedy tylko mogę, chcę udowadniać, że jestem wielkim piłkarzem.

- Kiedy jesteś rezerwowym, musisz być silny. Zawsze w siebie wierzyłem i jedyne, czego chcę, to pomagać mojemu zespołowi. W dalszym ciągu będę ciężko pracował. Kiedy trener zadecyduje, że powinienem zagrać, to na pewno będę w pełni gotowy. W meczach z takimi drużynami jak Betis najważniejsza jest cierpliwość. Panowaliśmy na boisku, chociaż ciężko nam było ich zaatakować. Zauważyłem pewną zmianę w szatni w porównaniu do zespołu sprzed dwóch lat. Teraz tworzymy prawdziwą drużynę.

Gabriel Heinze
- Właśnie takiej pracy oczekuje od nas trener. Każdy robi to, co powinien i umie najlepiej. Zagraliśmy poprawnie, chociaż było ciężko. W Valladolid najważniejsze było ciągłe bieganie. Myślę, że można powiedzieć, iż to było dobre spotkanie w naszym wykonaniu. Już w pełni zniknęły bóle, które odczuwałem. Muszę złapać rytm meczowy, ale wczoraj naprawdę dobrze się czułem. Musimy regularnie zdobywać punkty, ponieważ tylko wtedy będziemy mogli spokojnie pracować i ciągle się doskonalić.

- Bardzo często grające z nami drużyny będą się nastawiać na obronę. Naszym obowiązkiem jest znalezienie luki w tej formacji i skorzystanie z niej. W pierwszej połowie chcieliśmy tego dokonać, ponieważ cały czas kontrolowaliśmy piłkę. Prędzej czy później bramka paść musiała, ponieważ przeciwnicy w ogóle nie mieli w posiadaniu futbolówki.

Raúl
- Najważniejsze jest to, że wszyscy znajdujemy się w dobrej formie. Chciałbym pogratulować Júlio, ponieważ codziennie bardzo ciężko trenuje, a wczoraj udało mu się zdobyć piękną bramkę. W tej drużynie wszyscy zawodnicy są ważni i potrzebni. Nie przypominam sobie, kiedy ostatnio strzeliłem gola z rzutu karnego. Mam wielu piłkarzy odpowiedzialnych za ten fragment gry. Gdyby na boisku był van Nistelrooy, to z pewnością on by wykonywał karnego. Miałem szczęście, że udało mi się zdobyć bramkę i otworzyć wynik spotkania, ponieważ tego wszyscy chcieliśmy.

- Naszym zamiarem było strzelenie bramki w pierwszych dwudziestu minutach meczu. Mieliśmy wiele sytuacji i gdybyśmy jakąkolwiek z nich wykorzystali, to mecz potoczyłby się zupełnie inaczej. Jednak przeciwnicy bardzo dobrze się bronili i stworzyli sobie nawet kilka szans strzeleckich. Wczorajszy mecz był ciężki, ale udało się nam zdobyć kolejne trzy punkty. Może nie zaprezentowaliśmy pięknej gry, ale najważniejszy jest końcowy rezultat.

- Obecna sytuacja w tabeli powinna napawać optymizmem. Zdobyliśmy trzynaście punktów na piętnaście możliwych. Musimy utrzymać taką formę. Rozgrywamy mecze co niedzielę i środę. Tego się nie da zatrzymać, więc należy dalej ciężko pracować. Powinniśmy być zadowoleni jako drużyna. Jednak to dopiero wrzesień. Jeszcze wiele miesięcy walki przed nami.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!