Advertisement
Menu
/ Diario Marca

Obszerny wywiad z Fabio Capello - cz. 2

Druga i zarazem ostatnia część "spowiedzi" włoskiego szkoleniowca

Czy zarząd zapewnił ci drużynę taką, jaką chciałeś?
Myślę, że to był cud, iż udało nam się stworzyć taką ekipę. Nie da się uformować dobrego zespołu już w lipcu. To samo dzieje się teraz.

Obecnie pozyskano wielu nowych zawodników. Poprosiłeś o jakiegoś z nich, kiedy jeszcze byłeś szkoleniowcem Królewskich?
Nie prosiłem o nic. Jednak jeśli mowa o piłkarzach, to przeplatało się nazwisko Sneijdera.

I zawodnicy, którzy przyszli za twojego pobytu. Wszyscy zostali pozyskani z twojego polecenia?
Marcelo, który jest bardzo dobrym piłkarzem, pozyskał Mijatović. Z tym młodym Brazylijczykiem trzeba jeszcze trochę poczekać, nie ma pośpiechu. O Gago i Higuaína starałem się wraz z Baldinim. Obaj są dobrymi zawodnikami. Jednak w Madrycie zawsze jest duży pośpiech. Gago dołączył do nas bardzo zmęczony, nie miał żadnych przerw podczas poprzedniego roku. Trzeba było poczekać aż odpocznie i odzyska siły.

Nigdy nie ma potrzebnego spokoju podczas zakupywania nowych zawodników?
Mówiłem to już wcześniej, transfery trzeba dokonywać w maju. Mieliśmy wszystko przygotowane, aby pozyskać nowych piłkarzy. Ale nic z tego nie wyszło... Mieliśmy już w kwietniu zapewniony transfer Chivu za 6 milionów euro, w tym była ustalona pensja dla zawodnika w wysokości 3,5 miliona euro za rok. Baldini miał już wszystko gotowe, ale nie mógł zamknąć całej operacji, ponieważ powiedziano nam: "Nie chcemy zawodników z ligi włoskie".

Czy był jakiś inny zawodnik, który mógł przejść wcześniej za o wiele niższą cenę, niż obecnie?
Cóż, Baldini udał się do Brazylii i widział się z Pato. Zadzwonił do Mijatovicia i powiedział mu: "Widziałem młodego chłopaka, który jest niezwykłym piłkarzem". Ponadto mieliśmy takie szczęście, że jego agent był zarówno przedstawicielem Emersona, więc mogliśmy go pozyskać przed ośmioma miesiącami za dwa miliony euro. Jednak klub zarządził: "Nie, zbyt młody. Nie możemy go pozyskać". Teraz Milan zapłacił za niego 20 milionów euro.

Czy dostrzegłeś dziwne sytuacje związane z transferami Realu Madryt?
Najdziwniejsze jest to, że zarząd powiedział nam: "Na wydatki mamy przeznaczone od 30 do 35 milionów euro. Musicie stworzyć drużynę za te pieniądze".

Następnie klub przeznaczył całą tę sumę na jednego zawodnika. Zdziwiło cię to?
Teraz już nic mnie nie dziwi.

Czy Pepe jest wart 30 milionów euro?
Nie wiem. Ale nie chcę się wypowiadać na ten temat, ponieważ w ogóle mnie nie dotyczy.

Czemu inne kluby podbijają ceny za swoich piłkarzy, kiedy stara się o nich Real Madryt?
Nie wiem, nie jestem odpowiedzialny za negocjacje. Mnie pytano tylko o to, jakiego typu zawodników potrzebuję.

Czy dobrze funkcjonuje polityka transferowa Realu Madryt?
Powtórzę, transfery należy dokonywać w maju. Jeśli swoje starania rozpoczniesz dopiero teraz, nie pozyskasz tego zawodnika, którego chcesz. Może się to udać jedynie wtedy, kiedy dany klub zainteresuje się innym piłkarzem na tę samą pozycję.

Pod koniec okienka transferowego nie można dokonywać tak wielu manewrów.
Nie możesz pozyskiwać zawodników w lipcu. Żaden klub nie sprzeda swojego podstawowego piłkarza pod koniec okienka, ponieważ zostałby po prostu na lodzie. Przejdę do tematu Roberto Carlosa. Powiedziałem Mijatoviciowi, że jeśli znajdzie kogoś lepszego od niego, to wtedy pozwolimy mu odejść. Roberto chciał tutaj zostać i myślę, że ze spokojem mógłby grać jeszcze przez dwa lata. Ale nie, pozwolili mu odejść. To jasne, że Carlos nie może już biegać po całym lewym skrzydle tak, jak kiedyś, gdy robił to po piętnaście razy na mecz. Ale mógł zrobić siedem rajdów i cztery razy dośrodkować. Nikt nie posiada takich umiejętności, jak on. Szybkość, hart ducha...

Co sądzisz na temat transferu Savioli?
Nie chcę się w to zagłębiać. To nie moja sprawa.

Chyba wszyscy w Madrycie zadają sobie pewne pytanie. Czy przejście Kaki do Realu Madryt było w pewnym momencie czymś realnym?
Według mnie, taka możliwość nigdy nie istniała. Zawsze to mówiłem Mijatoviciowi i prezesowi. Zapewniałem Calderóna, że niepotrzebnie się o to stara. Berlusconiemu nie brakuje pieniędzy. On chce mieć symbol swojego klubu. Wcześniej był nim Maldini, teraz pora na Kakę. Nie może go po prostu puścić.

Cristiano Ronaldo mógł przejść?
Nie wiem. Ale z pewnością pomógłby Realowi Madryt.

Do ładnej gry brakuje dobrych zawodników.
Właśnie. Słowa są słowami. My możemy jedynie mówić. Od wprowadzania naszych pomysłów w życie są piłkarze.

Boli cię to, że nie udało ci się przywrócić dawnego Cassano?
Cassano i Ronaldo. Chciałem stawiać na Brazylijczyka, rozmawiałem z nim i powiedziałem mu, że po tak nieudanym Mundialu stracił chęć na powrót, aby znów być najlepszym na świecie. Ronaldo jest piłkarzem na najwyższym poziomie, spośród zawodników jakich miałem okazję kiedykolwiek trenować. Jest najlepszy, potrafi odmienić losy meczu. Cassano również jest niezwykły, ale nie potrafi wykorzystać całego swojego potencjału.

Real Madryt przegrał u siebie 3:5 w rewanżowym spotkaniu z Sevillą. Za Capello byłoby to nie do pomyślenia?
Nie, drużyna Capello również traciła bramki. Jednak wolałbym nie rozmawiać o obecnym Realu Madryt.

Ale co sądzisz na temat gry?
Nie chcę się w to zagłębiać. Nigdy nie lubiłem ludzi, którzy mieszają się do pracy innych. Bardzo szanuję wszystkich trenerów. Nie chcę się wypowiadać na temat tych spraw, które bezpośrednio mnie nie dotyczą.

Poprosiłeś o 50 dni cierpliwości, kiedy przybyłeś do Madrytu. Ile czasu należy dać nowemu trenerowi, który obejmuje funkcję szkoleniowca Realu Madryt? W tym przypadku chodzi o Schustera.
Mogę ci powiedzieć tylko jedno – Schuster przybył, aby pracować z aktualnym Mistrzem Hiszpanii. Kiedy przejmujesz mistrzowską ekipę, masz już wszystko ukształtowane, wraz z duchem drużyny. Duże zmiany są niebezpieczne.

Myślisz, że Schuster nadaje się na trenera Realu Madryt?
Nie wiem, nie wiem. Nie będę się w to mieszał. Nie odpowiem ci na to pytanie. Nigdy nie wtrącałem się w sprawy innych trenerów.

Ale myślisz, że zatriumfuje na ławce trenerskiej Blancos?
Jako madridista mam nadzieję, że Real Madryt zawsze będzie triumfował.

W dalszym ciągu będziesz się cieszył z sukcesów Królewskich?
Pytanie... Oczywiście, że tak.

Czy ten Madryt stać na zwycięstwo w lidze?
Na dzień dzisiejszy wydaje mi się, że Barcelona jest na imponującym poziomie. Tylko Inter Mediolan, jeśli chodzi o skład, może się z nimi równać w Europie. Oni mają wszystko. Dokonali bardzo dobrych transferów. Należy również pamiętać o Sevilli i Valencii. Myślę również, że Atlético także ma dobrą drużynę. Jednak uważam, że w tym sezonie Barcelona zostawi wszystkich daleko za sobą.

Czy Barcelona może mieć problemy taktyczne? Czy Henry, Eto’o, Messi i Ronaldinho mogą grać razem?
To zależy od ich własnej woli. Najważniejsze jest to, aby sobie powiedzieli, że zamierzają wygrywać, pomagać sobie nawzajem i być zjednoczeni. Czytałem, że teraz pracują bardzo poważnie. Mają wspaniałą drużynę.

Jaką radę dałbyś Schusterowi?
Nie, nie będę dawał żadnych porad.

Pomimo tego, że za nami dopiero dwa oficjalne mecze, wydaje się, że wielu kibiców już tęskni za Capello.
Słuchaj, wróciłem do Madrytu i wykonałem niezwykle ciężką pracę. Zapewniam, że już nigdy więcej nie będę trenował Realu Madryt. To jest pewne.

Sprawiłoby to ci jakąś satysfakcję, gdyby teraz Real Madryt zawiódł?
Nie jestem zazdrosny ani pamiętliwy.

Myślisz, że teraz nowi trenerzy mogą korzystać z twojej ciężkiej pracy i osiągać łatwe sukcesy?
Myślę, że sam wystarczająco osiągnąłem. Ustanowiłem rekord zwycięstw na wyjazdach, a to tutaj zostanie na zawsze. Odwracaliśmy losy przegranych meczów, tego się nie zapomina. Myślę, że poziom, jaki prezentowała moja drużyna podczas ostatnich 12 spotkań, był wysoki. Wszystko tutaj zostanie zapamiętane.

Uważa się ciebie za trenera, który preferuje antyfutbol.
Ale co to jest antyfutbol? Moje drużyny zawsze grały z wieloma napastnikami i strzelały dużo bramek. W swojej karierze osiągnąłem tylko jedno mistrzostwo, nie zdobywając jednocześnie wielu bramek. Przypisujecie jakieś stereotypy ludziom, a sami nie wiecie, co to jest futbol. Ustanowiłem z Milanem rekord 57 meczów bez porażki, co jest prawie dwoma sezonami. Określenia antyfutbol używają filozofowie, którzy potrafią jedynie pisać i gadać.

Tak, ale publiczność na Bernabéu siedziała cicho, kiedy parę pivotów tworzyli Diarra i Emerson.
Emerson jest wielkim zawodnikiem. Miał tutaj pewne problemy i nie czuł się za dobrze. Jednak Milan nie jest głupi, dlatego go pozyskał. System z dwoma pivotami funkcjonuje wtedy, kiedy masz do dyspozycji szybkich bocznych obrońców i skrzydłowych. Można grać rombem dwoma pomocnikami, trzema czy czterema... Jednak te wszystkie liczby są kłamstwem, ponieważ jest po prostu napastnik, za którym biega dziewięciu piłkarzy i na bramce stoi bramkarz. Navas biega w tę i z powrotem, aby następnie wracać się do obrony. Alves biega w tę i z powrotem, aby następnie wracać się do obrony. Wszyscy tak grają. Oczywiście, kiedy stawiasz na atak i wszyscy przesuwają się do ofensywy, wpadasz w kłopoty. Teraz chcę się przekonać, jak rozwiążą sytuację z Barceloną. Stworzyli dobrą drużynę, ale mam ochotę się przekonać, jak wszyscy zostaną poustawiani na boisku.

Czemu Guti nie potrafi sobie wywalczyć pewnego miejsca w składzie?
Czemu Guti nie jest powoływany do kadry narodowej?

Może dlatego, że nie zawsze gra w Realu Madryt?
Nie wiem. Guti posiada olbrzymi talent. Potrafi sam wygrać mecz, ale wszystko zależy od tego, jak danego dnia się czuje. Dla mnie był on jednym z najważniejszych piłkarzy. Trzeba się zastanowić, czemu żaden trener nigdy regularnie na niego nie stawia.

Ten Real Madryt jest lepiej czy gorzej zorganizowany? A może jest taki sam chaos, jak w roku 1996?
Jest inaczej. Wszystko się zmieniło. Kiedyś to był klub piłkarski, teraz jest to klub piłkarski, marketingowy i telewizyjny.

Czy to psuje futbol?
Nie. Trzeba po prostu potrafić oddzielać każde sekcje od siebie.

Żałujesz czegoś podczas swojego etapu w Madrycie?
W życiu podejmuje się wiele ważnych decyzji. Przybyłem tutaj i byłem świadom tego, że klub ma problemy. Przez dwa lata przewinęło się sześciu dyrektorów do spraw sportowych, pięciu trenerów. Zdawałem sobie sprawę z tego, że nie będzie to łatwa praca. Wiedziałem, że będzie to ciężkie doświadczenie. Ponadto opuściłem wielki klub, jakim jest Juventus, który zaoferował mi przedłużenie kontraktu. Moggi zawsze bardzo dobrze mnie traktował. Decyzja o odejściu bardzo dużo mnie kosztowała. Jednak wydawało mi się, że dobrze robię, nie zostając z nową dyrekcją klubu. Teraz się nad tym zastanawiam i mogę powiedzieć, że wykonaliśmy ważną pracę i osiągnęliśmy wspaniały rezultat. Nie żałuję decyzji, której podjąłem. Etap w Madrycie był bardzo ciężki i trudny, ale końcowy rezultat w pełni mnie usatysfakcjonował.

Powiedziałeś, że nigdy więcej nie będziesz trenował Realu Madryt.
Nie tylko Realu Madryt, ale także żadnego innego klubu. Może w przyszłości jakaś reprezentacja...

Chciałbyś zostać szkoleniowcem reprezentacji Hiszpanii?
I po raz kolejny żyć razem z tutejszymi dziennikarzami! Znów mam z wami walczyć? O nie, nie, nie. Dziękuję. Ponadto Luis Aragonés wykonuje dobrą robotę.

W tym roku bierzesz sobie dłuższy urlop?
Cóż, będę pracował jako komentator. A jeśli pojawi się jakaś propozycja przejęcia reprezentacji o zachęcającym projekcie, podobnym do USA, wtedy zobaczymy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!