Advertisement
Menu
/ marca.com

Schuster wierzy w Robinho

Niemiec widzi Brazylijczyka na prawym skrzydle

Real Madryt staje dziś przed szansą zdobycia pierwszego trofeum pod wodzą Schustera. Mimo to trener nie przykłada do zdobycia go większej wagi. Bardziej zależy mu na sprawdzeniu zawodników, szczególnie tych nowo przybyłych, by móc skompletować idealny skład. Możemy więc przypuszczać, że w finałowym meczu przeciwko PSV zobaczymy piłkarzy, którzy niedawno dołączyli do ekipy. Jednym z nich jest Robinho, który prawdopodobnie będzie mógł się cieszyć grą, być może nawet od pierwszej minuty. Drugim z tych zawodników jest mogący zastąpić Gutiego bądź Diarrę Gago. Możliwe, że Schuster da odpocząć jednemu z tych piłkarzy, chociaż dopóki Real nie sprowadzi piłkarza, o którym jest mowa w projekcie nowego szkoleniowca, trudno sobie wyobrazić pierwszą jedenastkę bez Gutiego.

Diarra i Guti zagrali we wszystkich trzech spotkaniach towarzyskich, jednak dziś jest jeden z ostanich momentów, w których trener może coś poprawić przed meczem o Superpuchar. Z drugiej strony Robinho i Gago, którzy niedawno dołączyli do zespołu, nie grali jeszcze w żadnym ze spotkań. Mają oni za sobą występy w Copa America i nie byli jeszcze w dostatecznie dobrej formie. Sztab szkoleniowy Realu dał im czas na odpoczynek.

Schuster wierzy w eksplozję talentu Robinho w tym sezonie. Zamierza dać mu wolność w poruszaniu się po prawej stronie, gdzie może grać także Higuain. Lewa strona ma należeć do Robbena, mimo że Brazylijczyk grał na tej pozycji u Cappelo. Gago miałby grać przed obrońcami, zarazem utrzymując łączność z piłkarzami przed nim.

Kolejnym zawodnikiem, który mógłby zadebiutować dziś w pierwszej jedenastce jest Saviola. Argentyńczyk zagrał już dwa razy w barwach Królewskich i zdobył nawet pierwszego gola, ale za każdym razem mecz rozpoczynał na ławce. Niestety trener nie może liczyć dziś na Emersona i Metzeldera - obaj zmagają się z kontuzjami.

Dzisiejszym rywalem Blancos będzie PSV Eindhoven, prowadzone przez Ronalda Koemana, byłego gracza FC Barcelona. Jest to zdecydowanie bardziej wymagający rywal od Lokomotiwu. Konfrontacja ma być testem przed meczem z Sevillą.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!