Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Villafańe: Będę dawał z siebie wszystko

Fragmenty wywiadu z argentyńskim obrońcą Castilli

Jako osiemnastolatek z herbem Boca Juniors na piersi zadebiutował w argentyńskiej pierwszej lidze. Wcześniej reprezentował swoją ojczyznę w kategoriach młodzieżowych, otarł się też o pierwszy zespół. Teraz Santiago Villafańe, bo jego dotyczy ten opis, wzmocnił szeregi Realu Madryt Castilli i ma zadziałać na rezerwy Królewskich niczym powiew świeżego powietrza. Oto najciekawsze fragmenty wywiadu z utalentowanym defensorem.

Z jakimi planami dołączasz do Realu Madryt Castilli?
Wiem, że jestem młody. Przybywam, aby nabrać więcej doświadczenia, które zdobyłem już wcześniej w argentyńskiej lidze, wzmocnić się i spróbować zbliżyć się do Realu Madryt na tyle, na ile to możliwe.

Podkreśla się Twoje doświadczenie, wynikające z tego, że zagrałeś w barawach Boca Juniors w pierwszej lidze…
Tak, zadebiutowałem w pierwszym zespole, wystąpiłem w czterech spotkaniach. Prawda jest taka, że to pomaga odrobinę w dorośnięciu. Wierzę, że w moim, młodym wieku otarcie o grę w Primera División z dużo starszymi, działa na moją korzyść.

Jaki cel wyznaczyłeś sobie na poziomie osobistym?
Na poziomie osobistym, jak zwykle celem jest wystąpienie w jak największej ilości spotkań, zdobycie doświadczenia i bycie ważnym elementem drużyny, aby wygrywać i awansować Segunda División.

Jak przebiega aklimatyzacja?
Dzięki Bogu, wszystko idzie dobrze. Czynnikiem, który bardziej wszystko komplikuje, jest upał, ponieważ przyjechaliśmy z Buenos Aires, gdzie panuje mroźna zima ze śniegiem. Na szczęście jest bardzo dobrze.

W tym sezonie w pierwszym zespole znajduje się wielu Twoich rodaków: Saviola, Gago, Higuaín… Marzysz o możliwości grania u ich boku?
Tak, zawsze śni się o graniu w najwyższej kategorii i zamierzam zrobić wszystko, aby to osiągnąć.

Jak opisuje się Santiago Villafańe?
Nie przepadam za rozmawianiem o sobie, ale jak każdy Argentyńczyk myślę, że mam dodatkową wolę walki i pazur, gdy jestem na murawie. Zawsze będę dawał z siebie wszystko dla drużyny, której barw bronię.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!