Nasri kolejnym celem Królewskich

Sztab techniczny Realu Madryt nie próżnuje. Do ciężkiego zadania, jakim jest jak najszybsze zakontraktowanie Arjena Robbena, doszedł kolejny priorytet - wzmocnić drużynę ofensywnym i kreatywnym pomocnikiem. Wtorkowa porażka z pierwszym poważnym rywalem, jakim był Hannover 96, zmobilizowała zarząd Blancos do poszukiwań zawodnika, który zmieni oblicze Królewskich i tym samym sprawi, że zespół będzie grał tak, jak życzy sobie tego Schuster. I wybrańcem jest, w przypadku fiaska w kwestii sprowadzenia Kaki, francuski piłkarz Samir Nasri.

Nowa perełka europejskiego futbolu, po odejściu Ribèry'ego, stała się prawdziwym liderem Olympique Marsylia. Pomimo swoich 20 lat stanowi również trzon reprezentacji narodowej. Jego dojrzałość i spokój sprawiły, że we Francji nazywany jest nowym Zidane'em. Nasri posługuje się piłką bardzo podobnie do legendarnego Francuza, jest również idealnym asystentem, którego ostatnie podania zawsze znajdą adresata. Posiada więc umiejętności, o których tak często mówił Schuster, kiedy tylko dołączył do Realu Madryt.

Skuteczność, z jaką Nasri załatał dziurę w reprezentacji po odejściu Zidane'a, przekonała Królewskich do rozpoczęcia starań o zakontraktowanie młodego pomocnika. Pedja Mijatović i Miguel Angel Portugal już od dawna są zakochani w stylu gry Francuza i uważają, że Samir jest jedynym możliwym na dzień dzisiejszy do pozyskania rozgrywającym, który mógłby spędzić w stolicy Hiszpanii wiele lat. Podobnie jakby to miało miejsce w przypadku Cesca czy Kaki.

Schuster został już poinformowany o tej operacji. Niemiec nie musiał się długo zastanawiać, aby dać pozwolenie na ten transfer, ponieważ, chociaż w kadrze może liczyć na Gutiego, Granero, De la Reda i Gago, przybycie Nasriego dałoby więcej nowych możliwości w ataku. Królewscy już cztery razy poważnie śledzili sytuację młodego Francuza. Po raz pierwszy podczas jego debiutu w reprezentacji 28 marca przeciwko Austrii (Samir zaliczył asystę). Po raz drugi 15 dni później podczas meczu z Ukrainą i zbliżającym się z Gruzją (zdobył jedyną bramkę pojedynku). Trzeci raz był już w rozgrywkach ligowych przeciwko Saint Etienne. Real Madryt przyśpieszy teraz negocjacje z Olympique Marsylia, które odbędą się w wielkiej dyskrecji, aby nie podbijać ceny za pomocnika, tak jak to miało miejsce w przypadku innych transferów. Obecnie sprowadzenie Nasriego kosztuje od 12 do 15 milionów euro.