Advertisement
Menu
/ skysports.com

Schuster dementuje

Real jednak nie jest zainteresowany Ballackiem?

Po meczu Realu Madryt ze Stoke City, piłkarski świat obiegła informacja, jakoby Bernd Schuster zasugerował kupno niemieckiego środkowego pomocnika Chelsea, Michaela Ballacka. Sam trener Realu wyraził zdziwienie, jak bardzo przekręcono jego słowa. Natomiast media w Hiszpanii i w Anglii prześcigały się w spekulacjach.

- Byłem bardzo zaskoczony, gdy przeczytałem, że chcę, by Real kupił Ballacka. Powiedziałem jedno a w mediach pojawiło się coś zupełnie innego - dementuje Schuster.

Niemiecki trener tłumaczy powody całego zamieszania - Nigdy nie mówiłem, byśmy złożyli ofertę za Ballacka. Zasugerowałem, abyśmy poszukiwali zawodników o takich umiejętnościach i pozycji na boisku jak on. To wszystko. Dlatego mogę zadeklarować, że nie ma zainteresowania Ballackiem z naszej strony - kończy Schuster.

Ta wypowiedź kończy chyba domysły o wielkiej ofercie, dzięki której Real miał wydrzeć Anglikom rozgrywającego reprezentacji Niemiec. Chociaż plotki żyją własnym życiem. Przykładem jest choćby wypowiedź zawodnika FC Barcelona, Deco. Gdy stwierdził, że chętnie pracowałby z Jose Mourinho, wielu dziennikarzy wysnuło teorię o odejściu Ballacka do Madrytu i Portugalczyku zajmującym jego miejsce na Stamford Bridge.


Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!