Casillas: Dudek to świetny gość

Wyleczyłeś już kontuzję?
Tak, jestem zdrowy. Dzięki za zainteresowanie.

Zagrasz przeciwko Hannoverowi?
Tak, jeżeli tego będzie chciał trener... Bardzo chcę zagrać, ponieważ przez kontuzję cały ostatni tydzień musiałem wykonywać ćwiczenia wzmacniające mięśnie nóg.

Teraz kolej na Dudka, żeby zaczął konkurencję z potężnym Casillasem (Cesar odszedł do Zaragozy, a Diego Lopez gra teraz w Villarreal). Uważasz się za nietykalnego?
Nigdy tak się nie czułem. Rozumiem dlaczego Diego Lopez chciał odejść i życzę mu wszystkiego najlepszego. Nie decyduję o tym kto gra. To nie moja wina, nie chcę stać na drodze niczyich aspiracji.

Jesteś bardzo miłym człowiekiem. Nie czujesz się źle, kiedy widzisz kolegę z drużyny uziemionego na ławce w każdym meczu?
Nie mogę narzekać na moją sytuację, bo to przywilej móc grać, co jest największą radością mojego życia. Nie wiem czy mógłbym wytrzymać będąc przykutym do ławki. Był okres, kiedy nie grałem tak dużo i niezbyt mi się to podobało, lecz zawsze musimy szanować kompanów z zespołu.

Dudek jest twoim współlokatorem. Dogadujecie się ze sobą?
Udaje nam się bardziej lub mniej porozumieć dzięki Spanglish. Aktualnie jest to bardzo zabawne. On uczy mnie trochę angielskiego, a ja uczę go trochę hiszpańskiego.

Czego cię nauczył
Obawiam się, że naprawdę nie mogę wam powiedzieć pewnych rzeczy, których mnie nauczył (śmiech). Nie, tak serio to bardzo dobrze aklimatyzuje się w zespole i ciężko pracuje, żeby nauczyć się języka najszybciej jak to możliwe. To świetny gość.

Myślisz, że Barcelona dokonała lepszych wzmocnień?
Sprowadzili większe gwiazdy jak Henry, Abidal czy Toure, ale Saviola to świetny snajper, Dudek jest bardzo doświadczonym piłkarzem, a Metzelder jest znany na całym świecie. Pepe bardzo pozytywnie nas wszystkich zaskoczył.

Jesteś zaskoczony tym, że Barcelona puściła Saviolę? Sądzisz, że jest to niezły "prezent" i może być dla was bardzo użyteczny w tym sezonie?
Zawsze uważałem go za wspaniałego napastnika. Jest tutaj, żeby udowodnić Barcelonie, że się co do niego pomyliła.

Ludzie mówią, że Barcelona to nowi galacticos...
Na to wygląda, lecz cztery lata temu mieliśmy niezwykle imponujących piłkarzy i nic nam nie wyszło. Nie osiągnęliśmy tego, czego się po nas spodziewano i sprawy się skomplikowały. To był dla nas zły okres.

Czy również jesteś zaangażowany w taktykę Schustera grania jak najdłużej piłką?
Ludzie za dużo mówią o utrzymywaniu się przy piłce. Sądzą, że jesteśmy taką drużyną, która długo gra piłką, ale to nie jest do końca tak. (...) Priorytetem jest wygrywanie, a dopiero później ładna gra. W ostatnim sezonie musieliśmy wygrywać za wszelką cenę, grając ładnie lub brzydko, i udało nam się zdobyć tytuł dzięki naszej imponującej motywacji i ciężkiej pracy. Klub uznał, że musimy zmienić nasz styl gry, ale musimy zrobić więcej niż tylko długo utrzymywać się przy piłce.

Pytałem czy również będziesz musiał poprawić swoją grę piłką?
Trener chce, żebyśmy wszyscy byli częścią nowego systemu i nie chce, żeby bramkarz po prostu tylko umiał dobrze bronić. W pewien sposób on oczekuje, żeby bramkarz zachowywał się niczym piąty obrońca.

Co cię najbardziej zaskoczyło w Schusterze?
To jaki jest naturalny. Jest bardzo skromny i bardzo podekscytowany tym nowym wyzwaniem. Mam nadzieję, że wszyscy sobie dobrze poradzimy.