Czwartkowy poranny trening

Słonecznym porankiem rozpoczął się czwarty dzień pracy Realu Madryt w Irdning. Wczorajszego ranka zawodnicy trenowali wytrzymałość, biegając po polu golfowym obok hotelu. Natomiast popołudniu przyszedł czas na zajęcia z piłką i rozegranie mini meczu. Dzisiaj rano znów przyszła pora na pracę fizyczną i trening z piłką. Dzisiejsza sesja rozpoczęła się dwiema bardzo dobrymi wiadomościami. Miguel Torres całkowicie zaleczył swój uraz i dołączył do reszty zespołu, a Iker Casillas po raz pierwszy trenował wraz ze swoimi kolegami z bramki, Dudkiem i Codiną. Hiszpański golkiper na początku spędził czas na siłowni i rozpoczął lekką rozgrzewkę. Następnie był do dyspozycji trenera Pedro Jaro. W ten sposób, obaj wychowankowie kontuzje mięśniowe mają już za sobą i nic nie stało im na przeszkodzie, aby trenować dzisiaj w normalnych warunkach.

Ruud van Nistelrooy, kolejny kontuzjowany piłkarz, który jeszcze nie może dołączyć do swoich kolegów z zespołu, kończy już swoje indywidualne treningi i pracował dzisiaj razem z trenerem od przygotowania fizycznego, José Luisem San Martínem. Nasz pichichi spędził dzisiejszy ranek na pracy z piłką. Podania, strzały, przyjęcia i już niedługo Holender będzie w pełni gotowy, aby dołączyć do reszty.

Kontynuując część medyczną, Míchel Salgado w dalszym ciągu pracował na poboczu, aby wyleczyć kontuzję lewej łydki, której doznał wczoraj rano podczas biegów wytrzymałościowych. Kolejnym zawodnikiem, który dzisiejszy poranek musiał spędzić na siłowni i basenie był Roberto Soldado.

Podsumowując, w dzisiejszych treningach fizycznych, pod rozkazami Waltera di Salvo, pracować mogło 17 piłkarzy, plus oczywiście trzech bramkarzy. Rozpoczęło się tradycyjnie. Najpierw odbyła się rozgrzewka, po której zawodnicy mieli przed sobą pięć serii sprintów szybkościowych po 150 metrów, po których trzeba było przejść 50 metrów dla rozluźnienia mięśni. Między każdym biegiem była 15-sekundowa przerwa. Pierwszą grupę stworzyli Miguel Torres, Fabio Cannavaro i Emerson. Drugą Metzelder, Saviola, Higuaín, Guti, Adrián, Balboa i Cicinho. W skład trzeciej wchodzili Bueno, De la Red, Pepe, Ramos i Granero. I na koniec dwóch zawodników, którzy są w najlepszej formie fizycznej z całego składu, Raúl i Diarra. Każda kolejna grupa rozpoczynała biegi kilka sekund później niż poprzednia. Wszystko nadzorował Jordi García.

Po części fizycznej, na placu gry pojawiły się małe bramki. Dwa mini mecze, na dwóch boiskach, które są położone obok siebie w odległości 20 metrów, gdzie rywalizowały ze sobą cztery drużyny. Bernd Schuster po raz kolejny dołączył do swoich zawodników i grał razem z nimi. Ta część treningu służyła temu, aby rozluźnić mięśnie, popracować nad niektórymi aspektami gry i wykorzystać całą połać boiska do szybkich wyjść do piłki i stosowania pressingu. Oczywiście były również momenty odpoczynku i wspólnych żartów.

Boisko 1
Drużyna żółta: Ramos, Diarra, Schuster, Higuaín, Adrián.
Drużyna niebieska: Guti, Balboa, Cannavaro, Cicinho, Bueno.

Boisko 2
Drużyna pomarańczowa: Pepe, Saviola, De la Red, Torres.
Drużyna niebieska: Raúl, Granero, Emerson, Metzelder.

Następnie przyszła pora na drugą tego ranka sesję fizyczną. Tym razem biegi dookoła boiska. Całej stawce przewodził Raúl. Najpierw skipping, który rozpoczął się na gwizdek Jordiego Garcíi, następnie długodystansowy bieg aż do słupków, które trzeba było omijać, i na koniec powrót sprintem. Kolejne pięć serii pracy, która skupiała się nad prędkością zawodników. Po tej części znów przyszła pora na grę. Zmieniły się boiska, ale nie składy drużyn.

Następnie kolejna praca fizyczna, tym razem sześć serii po 80 metrów, które trzeba było pokonać sprintem. Zakończenie biegów i ostatni tego poranka mini mecz między czterema zespołami. Na koniec sesji powrót na boisko treningowe, owacja od zgromadzonej na trybunach publiczność, i łagodny bieg, który miał na celu odciążenie mięśni i rozciągnięcie każdej części ciała. Mieszanka pracy fizycznej i rozgrywania meczów po raz kolejny udowodniła, że wszyscy piłkarze bardzo intensywnie pracują i mają chęci na grę. Ciąg dalszy dzisiaj wieczorem.