Emerson zostaje w Madrycie

Emerson pozostanie zawodnikiem Realu Madryt na przyszły sezon. Ostatecznie Brazylijczyk nie opuści stolicy Hiszpanii, tak jak spekulowano, i zostanie kolejnym zawodnikiem wchodzącym w skład nowego projektu Ramóna Calderóna.

Schuster liczy na brazylijskiego pomocnika, ponieważ może on wykonać świetną pracę na środku boiska. Niemiecki szkoleniowiec przyznał na konferencji prasowej, że w jego składzie będzie występować dwóch środkowych pomocników: jeden od defensywy, a drugi od wspomagania napastników. Do tego pierwszego z pewnością pasowałby Emerson, chociaż wydaje się, że miejsce Diarry w podstawowym składzie jest niepodważalne. Jednak dla Schustera bardzo ważnym jest posiadać w swoim składzie innego defensywnego pomocnika, aby nie było żadnych problemów w przypadku kartek czy kontuzji. Rola ofensywnego pomocnika przypadłaby Gutiemu, Gago i De la Redowi.

Emerson przeszedł do Madrytu w poprzednim sezonie ze zdegradowanego Juventusu za 16 milionów euro razem z Cannavaro, który kosztował sześć milionów. Capello chciał wzmocnić środek pola, dlatego poprosił o transfer Brazylijczyka, który podpisał trzyletni kontrakt. Na początku sezonu w ogóle nie spełniał pokładanych w nim oczekiwań. Jednak pod koniec rozgrywek zdecydowanie się poprawił i pomógł Królewskim wywalczyć mistrzowski tytuł. Teraz Schuster chce wydobyć z brazylijskiego pomocnika to, co najlepsze, a jego doświadczenie pozwoli na stworzenie bardzo silnego środka pola pod względem defensywnym. Szkoleniowiec nie ma jednak zamiaru wystawiać Diarry i Emersona jednocześnie, co często robił w poprzednim sezonie Capello.

Blancos czekali na jakąkolwiek ofertę za Emersona, ale ostatecznie żadna się nie pojawiła. Było głośno swojego czasu o Milanie, ponieważ Brazylijczyk ma wyrobioną dobrą markę we Włoszech. Jednak nie pojawiła się żadna oficjalna oferta i zawodnik pozostanie w Madrycie.

Pomimo tego, że początek sezonu w wykonaniu Emersona nie był zbyt regularny, wychodził w pierwszym składzie w 27 ligowych meczach na 28 wszystkich rozegranych. Strzelił tylko jedną bramkę w Primera División, w meczu z Celtą Vigo na Bernabéu. W Lidze Mistrzów również był podstawowym zawodnikiem w sześciu meczach jakie rozegrał. Ale w rewanżu z Bayernem został zmieniony przez Capello już w 31. minucie.