Advertisement
Menu
/ as.com

Drenthe blisko Madrytu

Holender niedługo powinien stać się piłkarzem Realu

Niespełna dwa miliony euro dzielą Roystona Drenthe od Realu Madryt, a sam transfer może zamknąć się w ciągu kilku najbliższych godzin. Pomimo iż wciąż trwa sprawa Chivu, to Mijatović nie marnuje czasu, a w czwartek poleciał do Rotterdamu, by spotkać się z działaczami tamtejszego klubu. Dyrektor sportowy Królewskich wyłożył na stół sześć milionów euro, czyli tyle, ile w zeszłym tygodniu zaproponowała Chelsea FC. De Kuip nie odpowiedziało jednak na ofertę The Blues. Przedwczoraj Holendrzy zadecydowali: oczekują kwoty pomiędzy ośmioma a dziesięcioma milionami euro, chociaż zadowoliłaby ich także ta pierwsza suma. Chcą także, by piłkarz pozostał w Rotterdamie jeszcze na rocznym wypożyczeniu.

Blancos będą dla młodego piłkarza bardzo soczystym kąskiem: w Madrycie podpisałby kontrakt na pięć lat, co roku otrzymywałby milion euro, podczas gdy w Feyenoordzie zarabia niespełna 150 tysięcy. Jedynym problemem będzie agent samego zawodnika, André Wasiman, który otrzymał już ofertę z Chelsea i próbuje przerwać negocjacje z Realem. Wasiman zdementował także, że Drenthe jest blisko Concha Espina: "Wiem mało, poza tym, nie mogę o tym mówić. Te plotki nie znajdą żadnego potwierdzenia". Nikt jednak nie bierze Wasimana na poważnie, ponieważ nie ma on nawet licencji FIFA.

Feyenoord potrzebuje pieniędzy, na obecne transfery wydał już 12 milionów euro, a będzie musiał jeszcze opłacić zarobki czterech największych gwiazd (Makaaya, Gio van Bronckhorsta, Hoflanda i De Clera), jednak ma pewne pole manewru, ponieważ Chelsea i Madryt to nie jedyne kluby do negocjacji. O Drenthe ubiegają się również Juventus i Milan, w ostatnich godzinach włączyła się także Barça. Wydaje się jednak, że posunięcie Dumy Katalonii ma na celu tylko podbicie ceny, bowiem Blaugrana na lewą stronę posiada już Francuza Abidala.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!