Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Glik i Matuszek z 3-letnimi kontraktami

Dwaj Polacy już spokojni o swoją przyszłość

Podczas gdy Krzysztof Król wciąż nie jest pewny tego, jak wyglądała będzie jego piłkarska przyszłość, pozostali dwaj Polacy, którzy w styczniu trafili do Realu Madryt, mogą już być o to całkowicie spokojni. Kamil Glik (Real Madryt C) oraz Szymon Matuszek (Juvenil A) wiedzą już, że pozostaną w klubie na kolejne 3 lata.

Kontrakty całej trójki, mówiące o tym, że zwiążą się z Realem Madryt na 3 lata począwszy od czerwca 2007, podpisane zostały już w styczniu. Warunek jednak był jeden: od stycznia do czerwca Polacy musieli dobrze spisać się na testach, w ramach których zostali przyjęci do swoich drużyn, aby kontrakty weszły w życie.

- W moim przypadku nie było żadnych problemów. To, czy zostanę czy też nie, zależało ode mnie. A że dobrze się spisałem, zarząd zdecydował się pozostawić mnie w klubie i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy – powiedział dla RealMadrid.pl Kamil Glik.

W przypadku Szymona Matuszka było podobnie. Najmłodszy z całej trójki polski zawodnik przekonał do siebie trenerów oraz zarząd, dzięki czemu również mógł się już spokojnie udać na wakacje.

Wciąż nie wiadomo jednak, jak zakończy się sytuacja Krzysztofa Króla. Polak przebywający aktualnie na Mistrzostwach Świata U-20 dowie się, czy pozostanie w Realu czy też nie, podczas trwającego w Kanadzie turnieju.

Problemem Krzysztofa nie jest oczywiście to, że zawiódł oczekiwania sztabu szkoleniowego. Wręcz przeciwnie – bez umniejszania pozostałej dwójce, zgodnie z prawdą możemy powiedzieć, że zaszedł z całej trójki najwyżej. Kilka tygodni treningów z Castillą oraz zaliczone dwa towarzyskie spotkania w jej składzie (w jednym z nich został autorem jednej z bramek) możemy potraktować jako niebywały sukces. Problem dotyczy dogadania się z Wodzisławską Szkółką Piłkarską, w której zawodnik stawiał pierwsze kroki jako piłkarz.

Polacy wrócą do Madrytu 22 lipca, dwa dni później zaś powrócą już do codziennych treningów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!