Kaká za 80 milionów
Calderón zrobi wszystko, aby ściągnąć do Madrytu brazylijską gwiazdę
Calderón planuje transfery na przyszły sezon na bazie tego, czy Kaká dołączy do Królewskich, czy nie. Z tego powodu José Angel Sánchez i Mijatović zamierzają zorganizować wielką ofensywę w sprawie sprowadzenia brazylijskiego cracka na Bernabéu. Ma się ona rozpocząć zaraz po zebraniu zarządu w poniedziałek, na którym pożegnany zostanie Capello, a powitani Schuster i Miguel Angel Portugal.
Jak podaje AS, zarząd sportowy Realu Madryt ma przeznaczone 110 milionów euro na wzmocnienia, z czego 80 milionów miałoby służyć zakontraktowaniu Kaki. Byłby to najdroższy transfer w historii, gdyż Zidane kosztował 75 milionów.
W klubie jest Plan A, który zostanie zrealizowany w przypadku, gdy Kaká przejdzie do Realu Madryt. Ma on polegać na ściągnięciu piłkarzy tanich i doświadczonych, aby Blancos wzmocnili się minimalnym kosztem. Brani tutaj pod uwagę są Saviola, Heinze, Makelele i Dudek. Jest również Plan B, jeśli Berlusconi zablokuje transfer Brazylijczyka. W tym przypadku Królewscy wzmocnią się trzema, lub czterema piłkarzami na wysokim poziomie, ale żaden z nich nie byłby galaktyczny. Byliby to Alves, Robben i Cesc.
Wydaje się, że największym zwolennikiem pozyskania brazylijskiej gwiazdy jest Bernd Schuster. Niemiec zakomunikował już Calderonowi, że chce mieć w składzie na przyszły sezon właśnie tego pomocnika. W El Larguero przyznał, że "Kaká jest ważniejszy niż Cristiano Ronaldo".
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze