Higuain dla Olé

Jesteś blisko zdobycia mistrzostwa ligi, a Twój brat, Federico, jest obecnie w formie strzeleckiej.
Jestem bardzo szczęśliwy z tego powodu. Jestem przekonany, że będzie zadowolony z naszego sobotniego remisu, który pozwolił nam zachować pozycję lidera.

Twój ojciec będzie Ci kibicował w niedzielę?
Tak, przyjedzie do Madrytu w tym tygodniu. Jeśli wygramy, chciałbym świętować z nim.

To będzie Twoje pierwsze trofeum.
I to sprawia, że jestem szczęśliwy, ale przed nami bardzo trudne spotkanie.

Opuściłeś w styczniu River Plate, by grać dla Realu Madryt. Klub był podniecony, gdy przybyłeś. Zaraz po Twoim przylocie odszedł Ronaldo i znalazłeś się w pierwszej jedenastce. Zagrałeś w sumie siedemnaście spotkań, z czego osiem od początku. Grałeś przez 1163 minuty i dwukrotnie trafiałeś do bramki rywala. Myślałeś, że to się może wydarzyć?
Zawsze wiedziałem, że dostanę swoją szansę.

Ale strzeliłeś zaledwie dwa gole...
Nie przejmuję się tym zbytnio. Wiem, że przyjdzie czas na więcej.

Bramkarz Saragossy obronił Twoje cztery strzały...
Cesar jest dobrym bramkarzem i trudno mu strzelić bramkę. Remis pozwolił nam pozostać liderem. Muszę się skupi na drużynie bardziej, niż na sobie.

Podczas meczu fani oczekiwali wiadomości z boisk, na których grały Barcelona i Sevilla. Ty również zwracałeś uwagę na te rezultaty?
Interesowałem się tylko i wyłącznie naszym meczem, ponieważ mistrzostwo ligi zależy tylko i wyłącznie od tego, co my zrobimy. Chciałem zagrać i miałem szczęście, że rozegrałem całą drugą połowę.

Czego nauczyłeś się od van Nistelrooya?
Spędzanie każdego dnia w towarzystwie takiego piłkarza jak on pomaga się poprawić. Ruud jest zawsze w miejscu, z którego może strzelić.

Gdy przybyłeś, w klubie był wielki kryzys. Czułeś, że popełniłeś błąd przenosząc się do Realu Madryt?
Nie. Gdy wszystko stało się trudne zdecydowaliśmy, że powinniśmy wygrać ligę. Zawsze wierzyłem, że będziemy świętować tytuł na Cibeles.