Ostatni trening w tym tygodniu

Piłkarze Realu Madryt wzięli dziś udział w ostatnim w tym tygodniu treningu, na którym trener Fabio Capello miał do dyspozycji wszystkich zawodników. David Beckham trenował indywidualnie, ale znalazł się na liście powołanych na spotkanie z Saragossą. Cassano, Bravo i Mejia są kontuzjowani.

To nie był normalny tydzień. Dzisiejsze zajęcia były jedynymi, na których Fabio Capello miał do dyspozycji wszystkich podopiecznych. Dziewięciu reprezentantów wracało do Madrytu od środy.

Największą niewiadomą w Valdebebas była kontuzja Davida Beckhama. Anglik wrócił do reprezentacji, ale podczas ostatniego spotkania nabawił się kontuzji kostki. Dziś biegał wokół boiska pod opieką José Luísa San Martína. Uraz został wyleczony i pomocnik znalazł się na liście powołanych, na której nie znaleźli się Alvaro Mejia (uraz ścięgna udowego), Raul Bravo (problemy z lewą kostką) i Antonio Cassano (zapalenie stawu w prawym kolanie). Diego López, który przez cały tydzień zmagał się z kontuzją ramienia, rozgrzewał się dziś z drużyną i trenował indywidualnie.

Reszta składu myśli tylko i wyłącznie o wygraniu ostatniego wyjazdowego meczu w tym sezonie. Do tej pory poza Bernabeu zdobyli 38 punktów. Ostatnia passa dała im 27 spośród 30 punktów. Kluczem do sukcesu były koncentracja i wysiłek. Fabio Capello nie pozwoli zawodnikom odpuścić i w czasie spotkań z Saragossą i Mallorcą będą walczyć do końca.

Dzisiejszy trening podporządkowany był zajęciom taktycznym, które mają być kluczem do zwycięstwa w jutrzejszym spotkaniu. Drużyna poleci do Saragossy dziś wieczorem. Już jutro mogą zostać mistrzami, jeśli Barcelona i Sevilla potkną się i przegrają swoje mecze.

Następny trening we wtorek o 11.00.