Beckham: Mogę grać jeszcze wiele lat

David Beckham udanie powrócił do reprezentacji Anglii. Świetnie zaprezentował się zarówno w towarzyskim meczu z Brazylią (1:1) (asysta przy golu Johna Terry'ego) jak i w meczu eliminacyjnym do mistrzostw Europy (3:0 na wyjeździe z Estonią), w którym podawał przy golach Petera Croucha i byłego madridisty - Michaela Owena.

32-letni David marzy o tym, żeby zagrać w przyszłorocznych mistrzostwach Europy, które byłyby zarazem jego szóstym, wliczając mistrzostwa świata, wielkim turniejem międzynarodowym. - Wierzę, że mogę grać jeszcze przez wiele lat. jak już mówiłem, Galaxy (tam, jak wiemy od przyszłego sezonu zagra Beckham - dop. B) zrobi wszystko, by pomóc mi w grze dla swojego kraju. Po prostu kocham grać w piłkę - powiedział Becks. -

- Nie byłem zdenerwowany, jedynie podekscytowany powrotem - kontynuuje pomocnik Królewskich. - Naprawdę cieszyłem się ostatnimi dwoma tygodniami. Za nami dwa nieprzegrane mecze, co oznacza, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Mecz z Brazylią był ważny, gdyż dał nam kopa. Nawet świadomość, że doprowadzili do remisu, nie zabrała nam wiary, że mogliśmy wygrać

Beckhama bardzo chwali też trener reprezentacji, Steve McClaren, który nie powoływał go od zeszłorocznych mistrzostw świata. Nazwał Becksa "bardzo, ale to bardzo dobrym piłkarzem".

Miejmy nadzieję, iż David Beckham równie dobrze jak w reprezentacji, zagra w dwóch ostatnich kolejkach w barwach Realu Madryt.