Wtorkowy trening

Jedyną złą wiadomością dzisiejszego treningu była kontuzja, która nawiedziła Raúla Bravo. Z jej powodu zawodnik musiał przerwać zajęcia i teraz czeka na szczegółowe badania lewej kostki. Z grupą nie pracował także Diego López, który od zeszłego piątku trenuje indywidualnie, głównie na sali gimnastycznej. Z urazem prawej kostki nie uporał się również Antonio Cassano. Reszta składu, wyłączając dziewięciu zawodników przebywających na zgrupowaniach reprezentacji, pracowała według standardowego planu.

Do szesnastu piłkarzy, których ma do dyspozycji Capello, dołączyli dzisiaj gracze Castilli: Borja Valero oraz bramkarze – Kiko Casilla i Jordi Codina. Po rutynowej rozgrzewce Królewscy rozegrali małe spotkanie i ćwiczyli na torach przeszkód. Dwie pierwsze sesje w tym tygodniu skupiały się przede wszystkim na pracy fizycznej, na ćwiczenia taktyczne przyjdzie czas w kolejnych dniach. W piątek, kiedy będzie miał miejsce ostatni trening, Capello będzie już dysponował pełną kadrą i poprawi ostatnie niedociągnięcia przed meczem na La Romareda.

Zaczynając od jutra, kolejni reprezentanci będą wracali do Madrytu. Dziś w nocy w barwach Brazylii wystąpią Robinho i Marcelo, podobnie Miguel Torres, który jest powołany do kadry Hiszpanii U-21. Casillas i Sergio Ramos w środę poprowadzą La Selección do boju przeciwko Lichtensteinowi. David Beckham zagra z Estonią, Cannavaro z Litwą, a Gago będzie się pojedynkował z Algierią. Diarra w zeszłą sobotę brał udział w meczu, w którym rywalem Mali był Benin.

Za niecałe 100 godzin Real Madryt będzie w drodze na mecz z Saragossą, przedostatni w tym sezonie. Jeśli Espanyolowi uda się pokonać Barcelonę, a Sevilla przegra lub remisuje z Mallorcą, to zwycięstwo w sobotnim pojedynku da Realowi Madryt mistrzostwo Hiszpanii.

Następny trening:
Środa, 11.00, za zamkniętymi drzwiami.