Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Piłkarze Realu spełniają marzenia

Wizyta brazylijskiej młodzieży w Valdebebas

Valdebebas było wczoraj pełne niespodzianek. Dwudziestoosobowa grupa dzieci z Belo Horizonte (Brazylia) została oprowadzona po nowych terenach treningowych i spotkała swoich idoli. Beckham, Roberto Carlos, Helguera, Emerson i Robinho osobiście spotkali się z młodymi Brazylijczykami. Te wydarzenie mogło zostać zrealizowane dzięki Stowarzyszeniu ds Rozwoju i Sportu, które kontynuuje projekt ,,Książka w ręku, piłka przy nodze". Inicjatywa ta ma na celu pozwolić dzieciom zapomnieć o codzienności przez doświadczenie tak niecodziennych przeżyć.

Uśmiechy, zdjęcia, pozdrowienia - w tak radosnej atmosferze odbyła się wczorajsza sesja treningowa. Młodzież z Belo Horizonte z wielkim entuzjazmem obserwowała poranny trening Królewskich, a później spotkała się ze sowimi bohaterami - brazylijskimi piłkarzami Realu, którzy również musieli pokonać przeciwności losu aby spełnić swoje marzenia. Emerson, Robinho, Cicinho i Roberto Carlos spędzili z nimi kilka minut.

,,Książka w ręku, piłka przy nodze" to projekt dążący do tego, by dać szansę dzieciom bez perspektyw. Głównym założeniem tej akcji jest pomoc w kontynuowaniu nauki, ale nie tylko - utalentowana piłkarsko młodzież będzie miała szansę oderwać się od smutnej, niesprawiedliwej rzeczywistości i będzie miała szansę na to, by w przyszłości zrobić wielką karierę. Obecnie nie każdy ma taką możliwość, niestety czasem wielki talent nie wystarcza.

Opiekunem grupy jest Sidney, trener klubu Boa Esperanza. Jego podopieczni to młodzi piłkarze żyjący w slumsach Belo Horizonte, którzy po prostu pragną grać w piłkę. Brazylia jest ojczyzną joga bonito, niepowtarzalnego stylu gry. To kraj, w którym każde dziecko gra w nogę i marzy o tym, by pewnego dnia stać się wielkim piłkarzem.

W minionym tygodniu utalentowani juniorzy mieli okazję z trybuny dla VIPów obejrzeć mecz Realu z Osasuną. Mogli na własne oczy zobaczyć, jak ich rodak przypieczętował zwycięstwo Królewskich. Regularnie śledzą w ojczyźnie losy Emersona, Marcelo, Roberto Carlosa i pozostałych rodaków. Chcą brać z nich przykład. Podczas meczu z Osasuną nie wiedzieli jeszcze, że kilka dni później będą mieli okazję osobiście poznać swoich idoli. Spotkanie z Pavonem, Raulem Bravo, Beckhamem i Helguerą przyniosło im wielką radość. Nigdy nie zapomną tego dnia.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!