Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Granero: Esencja madridismo

- Szanse nie zawsze nadchodzą pierwszego dnia

Wychował się w Realu Madryt, gdzie dziesięć lat noszenia białej koszulki zrobiło z niego prawdziwego madridistę. Dziś ma jedno marzenie – być częścią pierwszej drużyny. Dlatego też odrzucał coraz to kolejne oferty, aby zaczekać, aż nadejdzie jego szansa.

W wieku 20 lat jest jedną z pereł Królewskiej szkółki. Esteban Granero chce spełnić swoje marzenie o grze w pierwszej drużynie i nie spocznie, póki tego nie osiągnie. Zawodnik Castilli już na wszystkie możliwe sposoby udowodnił swoje oddanie klubowi, które wciąż trwa, bowiem Esteban chce zajść najwyżej, jak to tylko możliwe. Taki jest Granero, czysta esencja madridismo.

W tym tygodniu mogliśmy usłyszeć Cię mówiącego o poczuciu bycia madridistą. Jaki powinien być według Ciebie wychowanek Realu Madryt?
Przede wszystkim powinien być z całych sił madridistą. Musi mieć w sobie wiele nadziei, bo tutaj zawsze masz możliwość zagrania w pierwszej drużynie, co jest rzeczą najważniejszą jaka może mieć miejsce w piłce. Ponad wszystko jednak musi mieć wiele zapału do pracy i wysiłku, aby dojść do pierwszego zespołu.

Powinien być także świadomy, że jesteście bardzo młodzi i że jest to jeden z etapów Waszego kształcenia.
Tak, tutaj w drugiej drużynie jesteśmy wszyscy bardzo młodzi i wiele jeszcze przed nami. Można powiedzieć, że jesteśmy dopiero na linii startu. Powinniśmy mieć cierpliwość i być przygotowanymi w momencie, kiedy nadejdzie szansa.

Jesteś w Realu już wiele lat i nadszedł teraz moment na to, by spróbować wskoczyć do pierwszej drużyny.
To prawda, miałem wiele ofert, ale nadszedł moment, w którym trzeba było potrafić coś wybrać i podjąć pewne decyzje. Ja postawiłem na pozostanie w Realu Madryt, na to, że spróbuję i nie stracę okazji zagrania w pierwszej drużynie, co jest marzeniem każdego piłkarza.

Po tylu latach nie mógłbyś chyba nie spróbować zrobić ostatniego kroku.
Jestem tutaj od beniaminków, przeszedłem przez prawie wszystkie kategorie wiekowe klubu, więc teraz, kiedy stoję przed otwartymi drzwiami, i kiedy oferują mi możliwość pozostania oraz możliwość gry, spróbuję. Zapewne będą jakieś szanse na to, żebym pozostał klubie.

Jak widzisz swoją przyszłość w Realu Madryt?
Spokojnie, wiedząc, że potrwa to bardzo długo i że trzeba mieć cierpliwość, bo szanse nie zawsze nadchodzą pierwszego dnia. Jeśli robisz wszystko tak, jak należy i ponadto dobrze pracujesz, to zapewne będziesz mógł z nich skorzystać.

Sytuacja w tabeli podczas całego sezonu nie była komfortowa, ale deszcz goli w meczu z Poli pozwolił Wam nabrać pewności siebie...
Tak, przede wszystkim pewności siebie, ale także zdobyliśmy ważne punkty, te gole były bardzo ważne. Wiemy, że jeśli dalej będziemy grali tak, jak teraz, to nie będziemy mieli żadnych problemów z utrzymaniem się.

W ten weekend do Valdebebas przyjeżdża Valladolid, bezdyskusyjny lider Segunda División podczas całego sezonu.
To bardzo dobra drużyna, ale nie przestaje przez to być po prostu drużyną, jak każda inna. Jesteśmy przekonani, że jeśli zagramy tak, jak potrafimy, to możemy wygrać z każdą drużyną, bez względu na to, czy to Valladolid, czy ktokolwiek inny. Nie boimy się Valladolidu, podejdziemy do meczu z nastawieniem na zdobycie trzech punktów, nie odczuwamy żadnego strachu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!