Cannavaro już trenuje...

Po raz pierwszy w tym tygodniu Fabio Capello mógł skorzystać ze wszystkich zawodników pierwszego zespołu, za wyjątkiem Beckhama, Roberto Carlosa i Raúla Bravo. Do zespołu dołączyli również reprezentanci. Jutrzejszy dzień to ostatnia szansa na dopracowanie szczegółów przed meczem z Celtą, ale wydaje się, iż wszystko jest już gotowe.

Po ponad tygodniowej nieobecności reprezentantów, Fabio Capello wreszcie miał do dyspozycji wszystkich piłkarzy wraz z Rubénem De la Redem i Kiko Casillą, lecz po raz kolejny bez Davida Beckhama (problemy z prawym kolanem), Raúlem Bravo (naciągnięty prawy mięsień czworogłowy) i Roberto Carlosa (kontuzja mięśnia płaszczkowatego prawej nogi). Już wczoraj do składu dołączył Diarra, Robinho i Casillas trenowali indywidualnie, a Ramos ćwiczył na siłowni. Dzisiaj do drużyny wrócił Fabio Cannavaro.

Cannavaro nie wystąpi w spotkaniu z Celtą, gdyż ma na koncie zbyt dużo kartek i będzie trenował z innymi piłkarzami, którzy nie udadzą się do Vigo. Środkowy obrońca ćwiczył indywidualnie z większym naciskiem na trening fizyczny. Włoch pierwszą godzinę na sali spędził w towarzystwie kolegów z drużyny i Massimo Neriego. Druga część zajęć była lekka i przyjemna, a podczas niej piłkarze sami sobie dobierali ćwiczenia.

Wielu piłkarzy grało w piłkarską odmianę tenisa. Dwa boiska i cztery drużyny: De la Red, Mejía i Pavón przeciwko Ramosowi, Torresowi i Reyesowi. Drugi mecz rozegrany został między Raúlem i Salgado, a Cassano i Higuaínem. Bramkarze nie przeciążali się zbytnio i cała trójka ćwiczyła z trenerem golkiperów – Tancredim. Emerson, Diarra, Robinho, Guti, van Nistelrooy, Cicinho, Helguera, Marcelo, Gago i Mińambres uczestniczyli w treningowym meczu. Kolejną częścią treningu, były strzały na bramkę z rzutów wolnych, karnych i tak dalej. Wszystko bacznie obserwował Capello, który starał się dopracować wszystkie detale na niedzielne spotkanie w Vigo.