Advertisement
Menu
/ as.com

Calderón zawarł pakt z piłkarzami

Prezydent odwiedził piłkarzy i przepraszał ich

Ramón Calderón pozostawił dobre wrażenie po wczorajszym spotkaniu z piłkarzami: zawarł "pakt unii" na przyszłość. Chociaż początkowo mówiono, że prezydent pójdzie na trening, sam chciał spotkać się na Bernabéu z kapitanami. Lecz oni, po rozmowie ze swoimi kolegami z drużyny (spotkanie piłkarzy odbyło się 15 minut przed sesją treningową, bez Capello), polecili mu, że najlepszym wyjściem będzie pojawienie się z Valdebebas i stawienie się twarzą w twarz. Calderón przybył więc do ośrodka o 12:07, Mijatović dziesięć minut później.

Już podczas spotkania, przywódca Realu rozpoczął tłumaczenia, wyjaśniając swoje wcześniejsze niefortunne słowa. Później do głosu doszli kapitanowie (rozpoczął Raúl) i zaczęli stawiać mu zarzuty. Ciągle w odpowiednim i wyedukowanym tonie, stawiano mu coraz cieższe zarzuty (najbardziej sami poszkodowani, choć najmniej Iker Casillas) i przeszli do ofensywy. Zawodnicy mieli także za złe prezydentowi, że nie zdementował plotek o alkoholu w szatni.

Mijatović także był obiektem krytyk za przesadzoną czystkę w szatni. Calderón wysłuchał wszystkich, którzy mieli coś do powiedzenia, poprosił o tysiąckrotne wybaczenie i piłkarze zaakceptowali je: "Pozostaje nam tylko jedno: Trenować, grać, cieszyć się i wygrywać...". Po spotkaniu w Valdebebas, Ramón Calderón widziany był w otoczeniu członków Rady, którzy go wspierali. Przez ciężki stres i ostatnie wydarzenia, całe popołudnie spędził w swoim domu śpiąc...

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!