Advertisement
Menu
/ as.com

Miguel Torres: Madryt trzeba nosić w sercu

Wywiad z rewelacyjnym obrońcą Królewskich

Możesz być zadowolony ze swojego debiutu na Bernabéu.
Bardzo zadowolony. Wciąż noszę swoją koszulkę w pamięci, ale mam także nadzieję, że będę miał jeszcze okazje do ponownych występów. Nigdy nie chciałem oglądać meczu tylko z perspektywy ławki rezerwowych. Marzyłem o tym momencie i wszystko poszło dobrze. Chciałbym także podziękować kolegom z drużyny za to, że tak dobrze mnie traktowali w tym tygodniu współpracy, jaką z nimi miałem. W Castilli wszyscy bardzo dobrze pracujemy. Dla nas takie szanse są bardzo atrakcyjnymi nagrodami. Musimy dawać z siebie wszystko, demonstrować swoje umiejętności i pokazywać, na co stać naszą szkółkę.

Capello mówi, że grasz bez żadnych kompleksów i strachu.
To wspaniałe komplementy. Znam siebie bardzo dobrze. Znam swoje możliwości i zalety. Preferuję robić to co zawsze, czyli zadowalać swoich trenerów.

A co możesz zaoferować drużynie?
Po tak wielu latach w szkółce, trzeba nosić Madryt w sercu i, gdy grasz, demonstrować dumę, przywiązanie i charakter klubu, który cechuje nasz. To i jeszcze pare innych cech, to coś, co mogę zaoferować.

Czego jeszcze wymagasz od siebie?
Muszę jeszcze wiele się polepszyć. Wszyscy trenerze mówią mi, że nie muszę być konformistą. Muszę poprawić także wybicie piłki, kontrolę nad nią i parę innych rzeczy.

Na jakich defensorach się wzorujesz?
Na bocznych, jak Panucci, Salgado, a teraz Ramos. U każdego szukałem najlepszych zalet i staram się wprowadzać u siebie.

Michel poradziłby Ci, byś przeniósł się do pierwszej drużyny?
Nie. U Michela jestem wyjątkowo traktowany, ale przede wszystkim musimy stąpać twardo po ziemi. Wiemy, że jesteśmy piłkarzami Castilli i fundamentalną sprawą jest dobra prezencja, by później móc korzystać z okazji takich jak ta.

Widzisz siebie w pierwszej drużynie po czystce Capello?
Nie, wszyscy canteranos wiedzą, że są reprezentantami Castilli i tam musimy demonstrować, na co nas stać.

Capello jest tak srogi, jak się mówi?
Z młodymi ludźmi obchodzi się bardzo dobrze. Jest wymagającą osobą i nie daje nam się relaksować.

Co robiłeś po meczu?
Moi rodzice, przyjaciele i znajomi zeszli na boisko. Byłem z nimi i dzieliłem się radością.

Z takiego obrotu spraw raduje się Salgado...
To wspaniały piłkarz i wciąż ma wiele do zaoferowania temu klubowi. Staram się go podglądać, ponieważ ma bardzo dobre umiejętności.

Jesteś przykładem funkcjonowania szkółki...
Ludzie mówią, że szkółka nie pracuje prawidłowo, ale wiem, że są tam bardzo dobrzy piłkarze, którzy muszą zostać ukształtowani, a to jedno z najlepszych miejsc do tego. Jeśli ktoś zasłuży sobie i będzie ciężko wykonywał swoje obowiązki, to jest próbowany w pierwszej drużynie. Osobiście, będę starał się udowodnić trenerowi, że mogę spełniać jego oczekiwania.

Które gratulacje cenisz sobie najbardziej?
Głosy trenerów, z którymi pracowałem w szkółce, jak Abraham García czy Tristán. Także gratulacje od starych kompanów.

Co możesz powiedzieć o Gago i Higuainie?
To, że spisali się bardzo dobrze. Są Argentyńczykami i wiedzą, jak grać fenomenalną piłkę.

Oglądałeś mecz Castilli?
Widziałem swoją drużynę przez 90 minut. Bardzo cierpiała. Teraz nadchodzi Cádiz i musimy przywrócić korzystną passę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!