Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Capello: Nie myślałem o rezygnacji

Konferencja prasowa włoskiego szkoleniowca Królewskich

Kibice chcą wiedzieć jaki jest problem tej drużyny.
W ostatnich dwóch meczach straciliśmy charakter i żądzę zwycięstwa. To zawiodło najbardziej. Kiedy tu przybyłem mówiłem o cierpieniu i walce. Nie widziałem tego w dwóch ostatnich spotkaniach. Wyciągnęliśmy odpowiednie wnioski na przyszłość, ponadto będziemy trenować za zamkniętymi drzwiami, żeby odzyskać pełną koncentrację. Przeanalizowaliśmy wiele rzeczy w tych meczach. Mamy szczęście, że prowadzące drużyny również straciły punkty i nie uciekły nam daleko w tabeli.

Przyzna Pan, że część winy leży po stronie sztabu technicznego?
Wina zawsze leży po każdej stronie. Jeżeli nie było widać chęci zwycięstwa w ostatnich spotkaniach to z jakiegoś powodu. Sztab techniczny jest również winny.

Czy nie wydaje się Panu, że w tej drużynie jest niewiele zaangażowania?
Wykonuje pracę, która potrzebuje trochę czasu. Zagraliśmy bardzo dobrze w kilku momentach na wyjeździe. U siebie nie gramy już z taką pewnością. Niektórzy mają problem z noszeniem trykotu na Bernabeu.

Kto na pewno znajduje się poza czarną listą?
Rozmawialiśmy o piłkarzach, którzy walczą, grają z zaangażowaniem, którzy demonstrują to co zawsze prezentował Real. Również umiejętności są ważne.

Ma Pan jakiś poważny problem z Ronaldo?
Nie lubię rozmawiać o konkretnym piłkarzu. Najważniejszą rzeczą jest, żeby piłkarze pałali żądzą zwycięstwa i walczyli za herb, który noszą na piersi. Później zobaczymy co zrobimy dalej.

Jakie inne kroki zamierza Pan podjąć?
Jutro zobaczymy parę rzeczy. Zamierzamy postawić na innych piłkarzy.

Czy te kroki pójdą również w tym kierunku, żeby żaden piłkarz nie przychodził na trening w złym stanie?
To są sprawy nie wychodzące poza szatnię i nie zamierzam o nich rozmawiać.

Przeszło Panu przez myśl, żeby złożyć rezygnację?
W mojej głowie to słowo zostało kategorycznie odrzucone.

Nadal nie porozmawiał Pan z piłkarzami. Nowi mają nadzieję, że porozmawia Pan z nimi i wskaże im kierunek.
Rozmawiam z nimi w umiarkowany sposób, ale zawsze rozmawiam z każdym. W zeszłym tygodniu rozmawiałem z Robinho trzy razy. To zależy jak na to spojrzeć. Rozmawiam tylko o ważnych rzeczach, tak jak robiłem to przed meczem z Deportivo i jak zrobię to jutro.

Jak Pan się czuje w dniu, kiedy cała prasa spekuluje o Pańskich następcach?
Czuję się jak trener Realu Madryt.

Myślał Pan, że będzie miał lepszy zespół?
Zawsze pracuję z tymi piłkarzami, których mam. Wkrótce zobaczymy lepszą drużynę. To mój zespół i zawsze doceniam to co mam.
Nadal ma Pan zaufanie do Ramona Calderona i Mijatovicia?
Tak, mam.

Ktoś odejdzie w styczniu?
Tego nie wiemy.

Wydaje się, że winni są ci, którzy grają mniej.
Wygrywają i przegrywają wszyscy.

Drużyna jest z Panem?
Większość jest ze mną.

Czy zauważył Pan różnicę w postawie Ronaldo po rozmowie z Mijatoviciem?
Trenuje jak zawsze. Regularnie.

Jaki jest Pana nastrój?
Zawsze myślę pozytywnie. Patrząc na ostatnie wyniki nie jestem zadowolony, ale spoglądając na tabelę czuje się usatysfakcjonowany.

Jakie jest podejście do Pucharu Króla?
Jest on dla mnie bardzo ważny. Zobaczymy co stanie się jutro.

Jutro zobaczymy prawdziwą drużynę czy eksperymentalny skład?
Niektórym piłkarzom dam odpocząć, ale zapewniam, że na boisko wyjdzie dobry zespół.

Ramon Calderon mówi, że zaufanie do Pana nie będzie trwało wiecznie.
Jest prezydentem i do niego zawsze należy decyzja.

Czy Cassano jest już stracony?
Nie rozmawiam o pojedynczych piłkarzach.

Czy część drużyny, która nie stoi za Panem działa na szkodę pozostałych?
Poczekajmy jeszcze trochę i wtedy odpowiem.

Apelował Pan, żeby wykluczyć kilku piłkarzy?
Regulamin tego nie pozwala, nie można tak robić. Nie zamierzałem zawieszać żadnego piłkarza.

Sięgnie Pan do rezerw?
Wydaje mi się, że De la Red zagrał w tym sezonie kilka meczów, również Torres. De la Red jest młody i ma duże umiejętności. Pojedzie do Sevilli.

Czy nie najlepiej byłoby polegać na ambicji tych, którzy przyjdą z dołu?
Koszulka na Bernabeu jest bardzo ciężka. Nie możemy spalić zawodników. Musimy trochę poczekać z młodymi piłkarzami.

Jest Pan szczęśliwy?
Nie jestem szczęśliwy, ponieważ chcę zwyciężać. W tej pracy człowiek czuje się szczęśliwy, kiedy wygrywa. Pracuję teraz z jeszcze większą pasją.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!