Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Casillas o kończącym się roku

Bramkarz Realu wierzy, że nadchodzący będzie dużo lepszy

We wczorajszym wywiadzie na antenie hiszpańskiej stacji radiowej Iker Casillas krótko podsumował mijający rok 2006. Bramkarz reprezentacji narodowej i Realu Madryt nie ukrywał, że nie należał on do udanych, ale jednocześnie wierzy, że nadchodzący 2007 będzie już dla całego madridismo szczęśliwszy i pełen sukcesów. Jak sam twierdzi, Real może skutecznie walczyć na wszystkich trzech frontach.

Podsumowanie roku
„Dla mnie to był bardzo trudny, rozczarowujący rok i w Realu Madryt, i w reprezentacji. Przez trzy lata nie wygraliśmy niczego z Realem i nie możemy zmarnować kolejnego roku. Ani dla siebie, ani dla kibiców."

La Liga
„Mistrzostwo Hiszpanii to tytuł, po który możemy sięgnąć, bo tutaj weryfikowana jest całotygodniowa praca. Jesteśmy pięć punktów za Sevillą, ale przed nami jeszcze wiele spotkań. W przeciwieństwie do innych sezonów nie mamy straty dziesięciu czy jedenastu punktów do lidera."

Liga Mistrzów
„Mimo że Real Madryt to zespół, który na swoim koncie ma najwięcej Pucharów Europy w historii, od dwóch lat odpadamy w 1/8 rozgrywek. Liga Mistrzów to bardzo trudne rozgrywki, ale w tym roku musimy sprawić niespodziankę i przebrnąć przez tę rundę."

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!