Fani Boca nie chcą już Gago

Przed meczem Boca-Lanus wszyscy byli gotowi do celebracji tytułu mistrzowskiego - gospodarzom wystarczyłby jeden punkt. Piłka nożna jest jednak bardzo nieprzewidywalnym sportem - Boca przegrało, a kozłem ofiarnym został Fernando Gago, któremu fani zarzucają że zamiast skupić się na decydującym momencie sezonu, buja w madryckich obłokach. Teraz argentyński aspirant do triumfu w Apertura musi udowodnić swoją mistrzowską klasę w bardzo trudnym, dodatkowym meczu z Estudiantes.

Po meczu piłkarze Boca mieli świętować mistrzowski tytuł przy kolacji w hotelu Intercontinental. Kolacja się odbyła, ale o celebracji nie było mowy. A zamiast wiwatujących tłumów - pod hotelem zebrało się pięćdziesięciu fanów Boca, głośno domagających się dymisji trenera La Volpe, a do Gago skierowali jednoznaczny apel: ,,Wydaje ci się że jesteś już piłkarzem Realu? Nie chcemy cię tutaj!". Faktycznie, Gago nie zagrał tak jak przyzwyczaił do tego fanów, ale reakcja kibiców bardzo go przygnębiła. Młody Argentyńczyk poprosił prezesa Boca o przyspieszenie negocjacji w sprawie transferu.

Higuain w formie
Dla Higuaina ostatni dzień mistrzostw przebiegł o wiele spokojniej niż dla Gago. W niedzielę Gonzalo uczcił swoje 19. urodziny zdobyciem bramki w meczu z Velez, a wczoraj pismo ,,Olé" ogłosiło go rewelacją rozgrywek. A jak Argentyńczyk z francuskim paszportem podchodzi do kwestii transferu do Realu? - Jestem spokojny. Przyszłość zadecyduje.