Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Ruud: Jestem zawiedziony

Holender nie ukrywa rozgoryczenia

To mógł być wielki mecz van Nistelrooya - taki, o którym mówiono by jeszcze długo. Mógł okazać się zbawcą Madrytu i doprowadzić Królewskich do pierwszego zwycięstwa nad rosnącą potęgą z Francji - Lyonem. Nie udało się. Nie wystarczyła asysta i gol, który dał Realowi remis w momencie, gdy wydawało się że wszystko już stracone. Ruud po raz trzeci w tym sezonie nie wykorzystał jedenastki, i to w 89 minucie arcyprestiżowego spotkania o pierwsze miejsce w grupie. Rozgoryczenie może minąć dopiero po niedzielnym, co najmniej równie ważnym meczu z Valencią.

- Jestem rozczarowany z powodu niewykorzystanego karnego. To był ważny moment dla drużyny, zwłaszcza po tym jak udało nam podnieść się z kolan i ze stanu 0:2 doprowadzić do remisu. Jestem bardzo zawiedziony. Nie uderzyłem piłki tak jak powinienem. W tym sezonie podchodziłem do rzutów karnych pięciokrotnie, aż trzy razy chybiłem. Pomijając te zdarzenie, wynik może cieszyć ponieważ odrobiliśmy dwubramkową stratę. W niedzielę kolejny ważny mecz, musimy zagrać tak jak w drugiej połowie meczu z Olympique - powiedział wybitny napastnik.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!