Advertisement
Menu
/ skysports.com

Sfrustrowany Beckham nie przedłuży kontraktu?

Anglik na temat swojej sytuacji w klubie

David Beckham wypowiedział się na temat swojej frustracji spowodowanej ciągłym przesiadywaniem na ławce rezerwowych. Były kapitan reprezentacji Anglii przez trzy sezony był w Madrycie zawodnikiem podstawowego składu, lecz odkąd w królewskim klubie pojawił się Fabio Capello, notowania Becksa znacznie spadły i wylądował na ławce.

Co prawda w przegranym meczu z Getafe Anglik zagrał od początku, jednakże już w meczu Ligi Mistrzów ze Steauą znów zasiadł wśród rezerwowych. 31-letni zawodnik jest niezadowolony ze swojej aktualnej roli w Realu. "Każdego dnia czuję się smutny i sfrustrowany jako piłkarz, bo nie gram dla mojego kraju i klubu", powiedział Beckham dla "Mail on Sunday".

David jest w trakcie rozmów na temat nowego kontraktu w Realu, lecz najpierw może rozważyć inne opcje, nim zdecyduje się na ponowne związanie z klubem. "Kolejne dwa lata na ławce byłyby bardzo ciężkie. Na dzień dzisiejszy jest dla mnie bardzo trudno nie móc grać", mówił SpiceBoy.

- Nie myślę nawet o emeryturze. Gdy moje serce i nogi odmówią posłuszeństwa, wtedy będzie na to czas, ale teraz nie to jest istotne - zakończył Beckham.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!