Advertisement
Menu
/ skysports.com

Ruud szanuje Fergusona

Holender nie czuje już urazy do byłego trenera

Ruud van Nistelrooy opuścił Old Trafford, ponieważ nie mógł się pogodzić z faktem, że coraz więcej czasu spędzał na ławce rezerwowych a w jego miejsce grał Saha. Relacje pomiędzy Holendrem a Alexem Fergusonem bardzo się pogorszyły i były snajper PSV Eindhoven poprosił klub o zgodę na transfer, uzasadniając swoją prośbę faktem, że poczuł się ,,zdradzony" przez menedżera MU. Jak się okazuje, czas faktycznie leczy rany. Ruud zadomowił się już w nowym klubie i teraz z sympatią wspomina pobyt na Old Trafford.

-Fantastycznie wspominam Manchester United. To był wspaniały okres w moim życiu, nie tylko pod względem piłkarskim. Poznałem tam wielu niesamowitych ludzi. Gdy byłem zawodnikiem Czerwonych Diabłów, dwukrotnie odrzuciłem ofertę Królewskich. Tym razem jednak nie mogłem odmówić. Historia obu klubów jest podobna. Moment, gdy pierwszy raz wybiegasz na Old Trafford w koszulce MU jest czymś nieprawdopodobnym. Niedawno doznałem tego samego uczucia podczas debiutu w roli piłkarza Realu Madryt - mówi Ruud.

Po tym, jak Ferguson posadził Ruuda na ławce w finałowym meczu o Carling Cup, runął mit o sympatii jaką darzyli się dotychczas obaj panowie. Teraz, po kilku miesiącach Holender podchodzi do tej sprawy nieco filozoficznie. -Zawdzięczam Fergusonowi wiele i darzę go ogromnym szacunkiem. To, co między nami zaszło, nie było aż tak poważne żeby skłócić nas na zawsze. Nie potrafiliśmy zawrzeć porozumienia, więc nasze drogi musiały się rozejść. Wielu wspaniałych piłkarzy opuszczało przecież Manchester czy inne wielkie kluby... Rozpocząłem nowy rozdział w mojej karierze, ale nie da się wymazać z pamięci pięciu fantastycznych lat, które spędziłem na Old Trafford - zakończył van Nistelrooy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!